Więcej na temat wojny i aktualnej sytuacji w Ukrainie znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Wojna w Ukrainie sprawiła, że Polacy otworzyli serca i nastąpiła, nieznana jak dotąd, ogromna mobilizacja. W pomoc uchodźcom zaangażowało się także wiele gwiazd i influencerów. Niedawno Robert Janowski poinformował, że do swojego domu, wraz z żoną, zaprosił rodzinę z Ukrainy. Na Instagramie dodał wspólne zdjęcia, zachęcając innych do pomagania.
Janowscy postanowili realnie pomóc, oferując uchodźcom dach nad głową i utrzymanie. W komunikacji pomaga fakt, że Monika Janowska zna język rosyjski, w którym porozumiewa się część Ukraińców.
Gościmy z Monią ukraińską mamę z córkami. Mąż i syn pozostali tam, bronić swój kraj przed tymi, którzy podnieśli na niego rękę. Uwięzieni w swoim mieście, walczą o wolność. Ironia losu. A my? Monika mówi po rosyjsku. Czy teraz można w tym języku? Można. Dziewczyny mają też przyjaciół z Rosji. Nie wszyscy są źli - napisał Robert Janowski na Instagramie
Artysta wspomniał także o wspólnej wycieczce do Warszawy. Całą grupą, wraz z gośćmi wybrali się do jednej z pizzerii, w której właściciele postanowili, w ramach pomocy, nie przyjmować pieniędzy.
Zostaliśmy zaproszeni i ugoszczeni. Płakaliśmy wszyscy. A przecież "nie musieli". Pomogli, bo mogli. Bo mieli wolny wybór i taka była ich decyzja - dodał
Robert Janowski dodał także wspólne zdjęcia z uśmiechniętą rodziną i napisał, jak spędzają razem czas. Nie zabrakło muzyki i gotowania. Mama z córkami odwdzięczają się, ucząc domowników ukraińskiej kuchni.
Muzyka i kuchnia łączą. Śpiewaliśmy do północy. Dziewczyny puszczały swoje ulubione, Tola własne, a ja też się nie ociągałem. Furorę zrobiła oczywiście moja przemiana w Raffaellę Carra z "Twoja twarz brzmi znajomo" i było wesoło. A teraz Monika i Inna (mama) gotują barszcz ukraiński, a na deser, podobno "blinciki". Moja rodzina, i ta "stara", i ta"nowa" są cudowne - napisał Janowski
Wygląda na to, że muzyk i jego żona robią wszystko, by choć trochę rozweselić swoich gości i zapewnić im odskocznię od tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Pod postami Roberta Janowskiego posypały się wyrazy uznania od fanów. Nie wszystkim się to spodobało.
Czy z pomocą trzeba się obnosić? - zapytała jedna z internautek
Prezenter odpowiedział, że "nawet bardzo", a "pomoc jest miłością".
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna