Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Klaudia Halejcio nie pozostaje obojętna na to, co dzieje się teraz w Ukrainie. Aktorka niedawno przebywała z partnerem i córką w Dubaju, a po powrocie do Polski postanowiła pokazać, że wspiera Ukraińców broniących się przed atakiem Rosjan całym sercem. Opublikowała na Instagramie nowe zdjęcie, na którym pokazała swoją luksusową willę, przyozdobioną na znak wsparcia narodowymi barwami Ukrainy. Gest aktorki nie zachwycił internautów. Gwiazda pod wpływem negatywnych komentarzy usunęła zdjęcie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gwiazdy murem za Ukrainą. Wspierają obywateli i wyrażają swój gniew. "Zachód musi powstrzymać Putina"
Klaudia Halejcio po powrocie z Dubaju szybko zaczęła organizować pomoc dla Ukraińców. Przyznała, że razem z partnerem Oskarem przygotowują paczki z najpotrzebniejszymi rzeczami. Na profilu aktorki pojawił się nowy post, który bardzo szybko zniknął. Halejcio pokazała, jak przyozdobiła dom, na znak jedności z Ukraińcami.
Na fasadzie budynku można zauważyć wielkie serce w barwach Ukrainy, wyświetlane przez projektor.
Nasze serce jest z przyjaciółmi z Ukrainy. Wróciliśmy, szykujemy pomoc dla naszych braci - napisała gwiazda.
Czynu Klaudii nie docenili jednak fani. Opinie internautów na tyle wpłynęły na aktorkę, że ta postanowiła ostatecznie usunąć post.
Strojenie domu w takiej sytuacji. Trochę niesmak niestety.
Zero taktu - pisali fani.
Pojawiły się jednak i bardziej przychylne komentarze:
Pięknie! Pokazanie wsparcia, tak samo jak robią to inne państwa, oświetlają znaczące budowle na kolory flagi Ukrainy. Ludzie przestańcie hejtować. Niech każdy zajmie się swoim sumieniem i nie wyciąga wniosków, na ile ktoś pomógł/może pomóc, po wstawieniu jednego zdjęcia - czytamy.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!