Więcej aktualnych informacji znajdziecie na stronie Gazeta.pl
W czwartek 24 lutego nad ranem wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę. Wiele osób ze świata mediów i show-biznesu za pośrednictwem swoich profili społecznościowych wyraziło wsparcie dla naszych wschodnich sąsiadów. Szczególnie aktywni są dziennikarze. Ostatnio swoje oburzenie wyraził Marcin Meller, który ironicznie skomentował politykę Instagrama.
W piątek w mediach społecznościowych Marcin Meller zamieścił post, w którym ostro skrytykował politykę Instagrama. Dziennikarz był zbulwersowany faktem, iż z jego profilu usunięto zdjęcie antywojennego demonstranta.
Instagram usunął mi zdjęcie antywojennego demonstranta, który trzymał transparent wyrażający nadzieję, że zbrodniarz, który rozpętał tę makabryczną wojnę skończy w bunkrze, jak pewien inny zbrodniarz. Wspaniale, że Instagram dba o dobre samopoczucie zbrodniarzy - napisał w poście.
Internauci wyrazili pełne poparcie dla słów Mellera. W komentarzach rozgorzała dyskusja.
Mnie tez Instagram usunął dziś zdjęcie. Masakra, że amerykańska korporacja usuwa antyputinowskie materiały.
To robi Instagram. To robi Fb. Zadziwia, że nie rusza, nie blokuje trolli. A ci dopiero wyrządzili różnym krajom tyle zła.
Ktoś pewnie poczuł się "urażony" i zgłosił... ehhh Instagramie - dokąd zmierzasz - grzmieli internauci.
Post skomentowała też Hanna Lis.
Jednocześnie IG nie rusza kont ruskich trolli, którzy zaprzeczają rosyjskiej inwazji na Ukrainę - napisała oburzona.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!