Wróżka Aida mówi o potężnej mocy. Używamy jej nieświadomie. Może powodować krwawe rany

Czasem nie jesteśmy świadomi tego, jaką moc mają nasze działania czy słowa. Wróżka Aida udowadnia, że w tym, co robimy, kryje się potężna siła, która źle wykorzystana może zaszkodzić innym.

Urodziła się w Gruzji, ale od lat mieszka w Polsce. Mówi, że dar jasnowidzenia odziedziczyła po babci.  Aida Kosojan-Przybysz, czyli wróżka Aida jest bardzo popularna w mediach społecznościowych, gdzie głównie dzieli się swoimi wizjami z fanami. Na Instagramie udało jej się zgromadzić już ponad 50 tysięcy obserwatorów. Ostatnio zamieściła tam cenne wskazówki o mocy, z której może skorzystać każdy z nas. 

Zobacz wideo Wróżka przepowiedziała coś Małgorzacie Rozenek. Spełniło się

Wróżka Aida mówi o potężnej mocy

Czasem zdarza nam się wypowiadać słowa, których żałujemy. Potrafimy złorzeczyć, będąc zdenerwowanym. Nawet jeśli nasze negatywne emocje z czasem przemijają, to wróżka Aida ostrzega, że to, co zostało już powiedziane, zostaje na zawsze. Jasnowidzka przestrzega nas przed rzucaniem słów na wiatr, bo mogą one skrzywdzić innych. 

"Słowo jest siłą, energią, bronią wymierzoną w kogoś lub samego siebie. Tak wiele ostrych słów wypowiedzianych świadomie lub nieświadomie zostaje na zawsze w naszej pamięci. Tak wiele ran zadanych słowami krwawi przez długie lata" - pisze Aida Kosojan-Przybysz. Kobieta tłumaczy również, dlaczego ma to tak duże znaczenie i skąd taka moc słów. "Słowa to klucze otwierające i zamykające serca. Słowa to klucze, które nosisz w kieszeni swojej duszy. Zastanów się nad każdym słowem, które wypowiadasz na głos. Mów dobrze. Myśl dobrze" - dodała

 

Internauci poruszeni wskazówkami wróżki Aidy

Wypowiedź wróżki Aidy spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony fanów, którzy obserwują jej profil w mediach społecznościowych. Internauci niemal jednogłośnie zgodzili się z tym, co przekazała im jasnowidzka. "Tak, świadomość przede wszystkim", "Słowa bolą, a już zwłaszcza wypowiadane w złości w kłótni nawet nie zdajemy sobie sprawy a później już ciężko to cofnąć" - czytamy w komentarzach.

Niektórzy obserwatorzy postanowili podzielić się z wróżką swoimi własnymi przeżyciami, dotyczącymi tego, co opisywała w poście. "Dziś słowa miały duże znaczenia w dalszym moim życiu. Jadąc taksówka po Warszawie, zobaczyłam napis "Uwierz w siebie". Uwierzyłam" - napisała jedna z internautek. Inni dopytywali się jasnowidzki o to, jak naprawić szkodę wyrządzoną przez nieumyślnie rzucone słowa. Aida jednak im jeszcze nie odpowiedziała. 

Więcej o: