Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
W listopadzie 2021 roku, po sześcioletniej przerwie, Adele w końcu podzieliła się z fanami efektami pracy, a światło dzienne ujrzała czwarta płyta w karierze wokalistki zatytułowana "30". Album okazał się gigantycznym sukcesem, a oprócz tego został bardzo doceniony przez krytyków. Nie jest więc zaskoczeniem, że wokalistka została wyróżniona podczas 42. gali wręczenia nagród brytyjskiego przemysłu fonograficznego, a Brit Award odebrała m.in. w kategoriach "brytyjski album roku" oraz "brytyjski artysta roku". To, co może nieco dziwić, to sposób, w jaki Adele podczas gali podziękowała byłemu partnerowi oraz synowi, którzy, jak przyznała, byli dla niej inspiracją przy pracy nad "30".
Odbierająca nagrodę za "brytyjski album roku" Adele nie ukrywała wzruszenia. Podczas Brit Awards za 2021 rok, które miały miejsce 8 lutego 2022, artystka pokonała m.in. Eda Sheerana i Little Simz.
Dedykuję tę nagrodę mojemu synowi i Simonowi, jego ojcu. Ta płyta była podróżą nas wszystkich, nie tylko moją. Jestem z siebie bardzo dumna, że obstawałam przy tym i wydałam tak osobisty album, bo niewiele osób jeszcze robi takie rzeczy. Mój syn jest dla mnie niezwykle łaskawy, dobry i cierpliwy, szczególnie przez ostatnie kilka lat - powiedziała podczas odbierania statuetki gwiazda.
Nietrudno nie zauważyć, że artystka, która poświęciła niemal całą płytę synowi, podczas przemówienia ani razu nie wspomniała jego imienia. Fani gwiazdy zaczęli zastanawiać się, czy zrobiła to celowo, szczególnie że w październiku 2021 roku w rozmowie z "Vogue" zasugerowała, że imię Angelo, które rzekomo nadała chłopcu, może być nieprawdziwe. Nie ukrywają złości.
Prasa niczego nie wie. Nie znają imienia mojego syna, nie znają jego daty urodzin. Mam nad tym kontrolę - wyznała.
Jak informowała wcześniej Adele, chłopiec ma na imię Angelo James i urodził się w 2012 roku jako owoc związku z Simonem Koneckim. Artystka ma nawet tatuaż z napisem "Angelo" na dłoni. Niewykluczone jednak, że Adele, która jest niewątpliwie jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd, próbuje w ten sposób ukrywać prawdziwe personalia chłopca. Wokalistka zalicza się do grona sław, które bardzo mocno kryją życie prywatne i nie dzielą się nim chętnie. Podczas wywiadu w "Vogue" Adele przyznała także, że prasa sądziła, iż Konecki jest jej mężem od wielu lat, gdy w rzeczywistości pobrali się dopiero w 2018 roku, zaledwie rok przed tym, gdy złożyła pozew o rozwód.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!