Zusje długo walczyła z nałogiem. Dziś żyje w trzeźwości. "Odzyskałam siebie". Kto pomógł jej w trudnych chwilach?

Zusje opowiedziała o tym, jak udało jej się wygrać walkę z uzależnieniem. Celebrytka zdradziła, w którym momencie zdecydowała się szukać pomocy.

Więcej informacji na temat gwiazd ze świata show-biznesu przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zusje, a właściwe Kamila Smogulecka, była zaledwie nastolatką, kiedy podbiła polski show-biznes. Po tym, jak wystąpiła w teledysku Donatana do utworu "Równonoc", była na językach wszystkich i w mgnieniu oka stała się sławna. Niestety, nie poradziła sobie z rosnącą popularnością. Coraz częściej zaczęła nadużywać alkoholu i narkotyków. Po pewnym czasie celebrytka zniknęła ze świata mediów społecznościowych. Okazało się, że zamiłowanie do używek oraz imprez tak bardzo ją pochłonęło, że konieczny był natychmiastowy odwyk.

Zobacz wideo Internauci przerażeni nowym wyglądem Luxurii Astaroth. Co ona zrobiła sobie z twarzą? "Nie, moje usta nie są da duże"

Zusje szczerze o walce z uzależnieniem: To było coś, dzięki czemu ja żyłam, byłam i uważałam, że jestem sobą

26-letnia Zusje trafiła na odwyk trzy lata temu. Celebrytka w rozmowie z dziennikarzami programu "Dzień dobry TVN" opowiedziała o trudnej przeszłości i batalii o trzeźwość, dzięki której udało jej się wyjść na prostą. Okazało się, że do walki o zdrowie zmotywowała ją miłość do mamy.

Miałam sprawę karną, groziło mi wiele lat więzienia, nawet dwa dni to by było dużo za dużo. Mama jest dla mnie najbliższą osobą, powiedziała mi, że jeśli nie zrobię czegoś ze sobą, to ona umrze, bo już tego nie wytrzyma. Nie mogła patrzeć na to, jak jej jedyne dziecko się zatraca - powiedziała.

Na początku Kamila Smogulecka nie potrafiła zrozumieć, że leczenie jest jedynym słusznym rozwiązaniem. Sądziła, że straciła całe swoje życie, ponieważ to właśnie imprezy stanowiły jego główny sens.

To było coś, dzięki czemu ja żyłam, byłam i uważałam, że jestem sobą. To była totalna bzdura. Przez te trzy lata trzeźwości, to uważam, że nie mogłam więcej zrobić. Zrobiłam więcej niż przez cały okres swojego 23-letniego życia - wyznała.

Dziś Zusje jest szczęśliwa, że zdecydowała się na ten krok. Decyzja o odwyku odmieniła całe jej życie.

Odzyskałam siebie, mam drogę do nowego życia. To jest jedna z najfajniejszych rzeczy, jaka mnie spotkała. Te dwa miesiące były fantastycznym okresem mojego życia - dodała.

Kamila wyznała również, że jej największym sukcesem jest odnalezienie pasji i to, że wygrała siebie.

 
 
Więcej o:
Copyright © Agora SA