Więcej o nowych produkcjach telewizyjnych przeczytacie na stronie głównej Gazeta.pl
"Lulu" to serial obyczajowy, który w każdym odcinku serwuje widzom zaskakujące przygody głównej bohaterki Lucyny Makowskiej, w tej roli - Anna Dereszowska. Bohaterka jest nazywana przez bliskich od czasów szkolnych właśnie "Lulu". Czuły pseudonim jest bardzo istotny, ponieważ już wkrótce może okazać jej znakiem firmowym. Jej historia wzrusza i bawi, a dzięki zgrabnym dialogom i wyśmienitej obsadzie, każdy będzie mógł znaleźć w produkcji coś dla siebie.
"Lulu" (Anna Dereszowska) po nagłym rozstaniu z mężem, wysoko postawionym urzędnikiem (Przemysław Sadowski), który ją zdradził, jest zdana tylko na siebie. Postanawia wtem otworzyć własny biznes cukierniczy. Wspierać ją będą w pomyśle siostra Olga (Grażyna Sobocińska) oraz dziadek (Marek Siudym), którego pomysły nie zawsze będą trafne i wprowadzą czasami bohaterkę w niezłe tarapaty. "Lulu" (Anna Dereszowska) zmagać się będzie z kłopotami rodzinnymi, problemami wychowawczymi z nastoletnią córką (Weronika Wachowska) i zazdrosną sąsiadką Elką (Joanna Kurowska). Pojawi się też jej dawna miłość, Andrzej (Michał Czernecki), która sporo namiesza.
Reżyserka filmu, Kinga Dębska, tymi słowami zachęca widzów do obejrzenia nowej produkcji Polsatu.
Będzie to serial pełen humoru, ciepła, uroczy i przewrotny. Pozytywna propozycja idealna na trudne czasy.
Warto również wspomnieć, że to nie pierwsza produkcja reżyserki. Już wcześniej reżyserowała filmy, a za dzieło "Moje córki krowy" z 2015 roku otrzymała Nagrodę Dziennikarzy oraz Nagrodę Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych na Festiwalu Filmowym w Gdyni. Film wyróżniono także dwoma Orłami: za najlepszy scenariusz oraz nagrodą publiczności.