Za nami finał "Rolnik szuka żony". W ostatnim odcinku widzowie dowiedzieli się, czy relacjom nawiązanym w programie udało się przetrwać, a samotnym uczestnikom znaleźć drugie połówki poza nim. Obyło się bez większych zaskoczeń, jednak doszło do kilku spięć na antenie.
Finał "Rolnik szuka żony". Poznaliśmy decyzję kandydatów
W finale "Rolnik szuka żony" dowiedzieliśmy się, jak wygląda obecnie życie rolników. Magda zdradziła, że wciąż jest z Kubą i wygląda na to, że w ich związku szykują się zaręczyny. Jej wybranek opowiedział przed kamerami o swoich planach:
Już pierścionek wybrany, w planach są zaręczyny - potwierdził Kuba.
Mimo szczęścia związanego ze wspólną relacją, Magda obawiała się spotkania z pozostałymi kandydatami.
Boję się, co oni powiedzą. Przed kamerami jedno, a za plecami drugie. Widziałam to, jak oglądałam odcinki - stwierdziła zaniepokojona.
Okazało się, że faktycznie miała powody - spotkanie z mężczyznami nie przebiegło w najmilszej atmosferze. Mateusz stwierdził, że liczył, że zmieni Magdę jak przyjedzie na wieś, tymczasem ona "była przykuta do swojego gospodarstwa". Paweł z kolei dał do zrozumienia, że został przez rolniczkę chłodno potraktowany. Najbardziej zaskoczył Adam, który tuż przed rozpoczęciem nagrań poznał dziewczynę, jednak mimo to zdecydował się przyjechać na wieś do Magdy.
Ja poznałem tydzień przed przyjazdem dziewczynę, to było jeszcze przed telefonem od Magdy. Nie przypuszczałem, że coś mi wyjdzie z tą dziewczyną, którą poznałem, raz się tylko widzieliśmy wtedy. Ale jestem z nią teraz, dobrze nam się układa - zdradził chłopak.
Józef z "Rolnik szuka żony" pokłócił się z Apolonią
Józef, najstarszy z rolników najwyraźniej wreszcie poznał powody niechęci, jaką od pewnego czasu darzyła go Apolonia. Mężczyzna nie wiedział bowiem, dlaczego kobieta traktowała go tak chłodno i nie dała mu szansy. Okazuje się, że chodziło o nieszczególnie subtelne zaloty, które już na początku jej się nie spodobały.
U mnie seksualność nie jest aż tak ważna jak u Ciebie. Stawiałam ścianę, żebyś tej granicy nie przekraczał - wyrzuciła Józkowi Apolonia.
Z kolei on wydawał się mocno zaskoczony - nic nie wskazywało jednak na to, by faktycznie czuł się winny.
No to jak wybrać kobietę inaczej, nie dotykając jej? Ty mnie odpychałaś, nie byłaś zainteresowana. Zastanawiałem się, po co tu przyjechałaś, jak nic nie chcesz. Przepraszam, że byłem za śmiały - powiedział Józek.
Ostatecznie mężczyzna do dziś nie odnalazł partnerki, która spełniłaby jego oczekiwania. Zapewniał jednak, że nie zamierza przestać poszukiwać żony. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Dawida i Maćka. Obydwaj nie znaleźli miłości w programie ani poza nią. Poszczęściło się z kolei Pawłowi, który tworzy z Martą szczęśliwy związek.
Spodziewaliście się, że to się tak skończy?
