Mateusz Pawłowski jest od trzech lat pełnoletni, w co nie może uwierzyć część widzów "Rodzinki.pl". W wieku zaledwie sześć lat, gdy dołączył do obsady kultowego serialu. Wiemy, że jesienią rusza nowy sezon produkcji TVP i tym samym aktor będzie wyglądał zupełnie inaczej niż dotychczas. Właśnie pochwalił się efektami wizyty u fryzjera. Co prawda nie przefarbował się na blond jak Robert Lewandowski, ale za to zdecydował się na ostre cięcie.
Aktor zamieścił na Instagramie rolkę z wizyty u fryzjera. - Dostałem zaproszenie, żeby naprawić ten busz na głowie. I dajcie znać, czy efekt końcowy będzie wam się podobać - przekazał fanom Pawłowski, będąc przed salonem. Kręcone włosy aktora zostały skrócone oraz ujarzmione i sam zainteresowany jest bardzo zadowolony z efektu. W takim wydaniu nie widzieliśmy jeszcze serialowego Kacperka. - Ja jestem już po. Dajcie znać, czy ten look wam się podoba - przekazał, dodając, że sam jest bardzo zadowolony z efektu. Co na to internauci? "Życie jest piękne, kiedy spotkasz właściwego fryzjera", "Kacperek, ty zawsze będziesz cool", "Super wyglądasz" - czytamy. Małgorzata Kożuchowska również skomentowała rolkę Pawłowskiego. "Good" - oznajmiła krótko gwiazda.
Za "Rodzinką.pl" stoi Patrick Yoka - reżyser, scenarzysta i partner Agnieszki Dygant. To właśnie on dał szansę Pawłowskiemu, którą aktor wykorzystał w młodym wieku. "Panie Patricku, chciałem Panu podziękować, nawet szczerze mówiąc, nie wiem, od czego zacząć. Za to, że mnie pan zauważył, dał mi szansę i nadal ją pan daje. Za pana cierpliwość, wyrozumiałość i chęć pomagania mi w rozwoju. Dzięki panu mogę doświadczać (i doświadczyłem) naprawdę wielu niesamowitych rzeczy, których prawdopodobnie nigdy w życiu bym nie przeżył" - tak opisał go Pawłowski na Instagramie. "Otworzył mi pan drogę, za co nigdy nie będę w stanie w pełni się odwdzięczyć. Po prostu dziękuję za wszystko. Dziękuję również całej ekipie za te wiele miesięcy wspólnej pracy" - napisał.