• Link został skopiowany

Stużyńska sporo schudła. Jak? "Nie przemęczam się, jeśli chodzi o ćwiczenia"

Magdalena Stużyńska chętnie mówi o tym, jak udało jej się przejść metamorfozę. Aktorka w 2024 roku opowiedziała w rozmowie z Plotkiem, co zmieniła w sposobie żywienia i jak zadbała o zdrowie, dzięki czemu schudła.
Magdalena Stużyńska
KAPIF.pl / KAPIF.pl

Magdalena Stużyńska od lat jest związana z polskim show-biznesem. Od 2012 roku wciela się w postać Anki w uwielbianym serialu "Przyjaciółki". Widzowie Polsatu mogli więc obserwować jej metamorfozę. Aktorka bowiem sporo schudła. Nie ukrywa przy tym, że jej waga ma związek ze diagnozowanymi zaburzeniami metabolicznymi. Co takiego zmieniła gwiazda, że tak się zmieniła?

Zobacz wideo Aktorka ujawnia kulisy produkcji

Magdalena Stużyńska schudła. Co zrobiła?

- Jestem na diecie zbilansowanej. To jest coś, z czym prawdopodobnie muszę żyć do końca życia. Nie mogę jeść, mogę się tylko odżywiać. Dopóki się tylko odżywiam, jest dobrze, ale kiedy sobie pozwalam na przyjemność jedzenia, jest trochę gorzej - wyznała aktorka w rozmowie z Plotkiem. 51-latka ma insulinooporność, dlatego wybiera produkty o niskim indeksie glikemicznym. Aktorka unika spożywania pustych kalorii, a w jej diecie zagościły zielone warzywa oraz białko. Nie zrezygnowała całkowicie z węglowodanych, ale znacznie je ograniczyła. Poza tym jest pod kontrolą lekarza. Specjalistka, do której chodzi, "uważa, że aby chudnąć, trzeba jeść. Nie można nie jeść, żeby chudnąć". A co z ruchem? - Nie przemęczam się, jeśli chodzi o ćwiczenia. Tu nie będę nikogo oszukiwać. Moją ulubioną aktywnością fizyczną jest chodzenie - powiedziała w rozmowie z Plotkiem gwiazda "Przyjaciółek". Więcej o jej sposobach przeczytacie tutaj: Stużyńska mocno schudła. Zdradza nam, co się stało. "Muszę z tym żyć do końca życia".

Stużyńska schudła. Pomogła jej specjalna mikstura

Magdalena Stużyńska także wcześniej opowiadała, jak wyglądała jej droga do mniejszej wagi. Po tym, jak schudła dziesięć kilogramów, podzieliła się swoimi sposobami. W wywiadach mówiła, że stara się jeść co trzy-cztery godziny, ale nie objada się przed snem. Postawiła na lepsze jakościowo produkty, starała się kupować u lokalnych producentów. Znalazła także idealny dla siebie sposób na to, by nie podjadać między posiłkami. Stużyńska doceniła wodę z cytryną. Aktorka po metamorfozie nie ukrywała, że w nowym wydaniu czuje się znacznie lepiej. - Jestem zadowolona z efektów. Czuję się lżej i mam więcej energii - powiedziała w jednej z rozmów. Jej zdjęcia z różnych etapów znajdziecie w galerii poniżej:

Więcej o: