Edyta Pazura przyzwyczaiła fanów do tego, że stawia przede wszystkim na wygodę i naturalność. Do tej pory gustowała w krótkich fryzurach, wybierając najczęściej popularne cięcie do ramion. Tym razem postanowiła jednak nieco zmienić "look".
Edyta Pazura zaszalała u fryzjera, a zdjęciem przemiany pochwaliła się w mediach społecznościowych. Celebrytka skorzystała z zabiegu, którzy polega na przedłużeniu włosów, dzięki czemu od poniedziałku możemy ją oglądać we włosach zdecydowanie dłuższych niż do tej pory. Żona Cezarego Pazury nie zmieniła natomiast koloru, pozostając przy jasnym blondzie.
Ale te włosy szybko rosną - zażartowała na InstaStories.
Pazura rzadko eksperymentuje z włosami, choć zdarzało się jej szokować fanów. We wrześniu ubiegłego roku zdecydowała się na prawdziwą rewolucję na głowie. Celebrytka zrezygnowała wówczas z ukochanego blondu i przefarbowała się na… rudo! Zaskoczeni internauci wprawdzie przyznali, że w nowym nowym kolorze wygląda dobrze, jednak zdecydowanie doradzali jej powrót do poprzedniego odcienia. Dopytywali też, co skłoniło ją do zmiany.
Pytanie czemu akurat tak? Jak po prostu chciałam mieć włosy w kolorze nachosów - odpowiedziała wtedy w swoim stylu Edyta.
W rudym kolorze Pazura wytrzymała zaledwie kilkanaście dni, po czym wróciła do stonowanego blondu. To szczególnie ucieszyło jej męża.
Hura! Żona wróciła! Do swojego koloru włosów! Witaj w domu, kochanie - pisał na Instagramie Cezary Pazura.
Ciekawe, co aktor sądzi o nowej fryzurze ukochanej. A wam się podoba?