• Link został skopiowany

Weronika Rosati pokazała ośmioletnią Elizabeth. Pochwaliła się osiągnięciem córki

Weronika Rosati jest samodzielną mamą Elizabeth, o której po raz kolejny wspomniała na Instagramie. Tym razem chodzi o jej edukację.
Weronika Rosati z córką
https://www.instagram.com/weronikarosati/

Weronika Rosati urodziła córkę 12 grudnia 2017 roku. Aktorka chętnie udziela informacji o ośmioletniej córce, która rośnie jak na drożdżach. Elizabeth jest owocem relacji Rosati z ortopedą Robertem Śmigielskim. Od dawna gwiazda wychowuje córkę samodzielnie, łącząc macierzyństwo z karierą aktorską. Elizabeth ma również swoje zobowiązania w Stanach Zjednoczonych, o czym jej mama wspomniała w nowym poście. Nie potrafiła ukryć dumy. 

Zobacz wideo Rosati w weneckim kanale

Weronika Rosati dumna z córki. To był ważny dzień

Aktorka udostępniła zdjęcie z Elizabeth z jej szkoły. To wszystko z racji zakończenia roku szkolnego. "Moja mała absolwentka. Elizabeth ukończyła właśnie drugą klasę zarówno w amerykańskiej, jak i polskiej szkole. Gratulacje córeczko!" - obwieściła radośnie Rosati. Jak zaznaczyła aktorka, Elizabeth posługuje się biegle angielskim oraz polskim, ponieważ uczęszcza do dwóch szkół. Rosati zapozowała z córką na tle flag, pokazując dokumenty szkolne. "Super! Ale córeczka już duża", "Gratulacje, jaka duża już dziewczynka", "Taka pracowita, gratulacje słodka Elizabeth! Obyś nadal pokonywała każde zadanie, które spotka cię z pięknem i wdziękiem. Jestem z ciebie bardzo dumna" - czytamy komentarze fanów.

Weronika Rosati ukrywa twarz córki. Rozenek-Majdan ma inne podejście

Po raz kolejny jesteśmy świadkami tego, że aktorka pozuje z córką, która jest odwrócona od obiektywu. Rosati postanowiła nie pokazywać Elizabeth, ponieważ chce, aby jej wizerunek pozostał na razie prywatny. Inne zdanie na ten temat ma Małgorzata Rozenek-Majdan, która od zawsze pokazuje twarze swoich trzech synów. Nie inaczej było w momencie, kiedy na świat przyszedł najmłodszy z nich Henryk Majdan. Od dawna zarabia z małym Heniem, o czym mówiła w Świecie Gwiazd. - Kiedy zwracały się do mnie duże firmy, a zwracały się do mnie największe z topki reklamowej i płaciły za to bardzo porządne pieniądze, to brałam Henia pod pachę i mówiłam: Chodź Heniu, idziemy do roboty, co będziesz tak bezczynnie leżał. On miał trzy miesiące. I szliśmy i nagrywaliśmy np. reklamy pieluch - przekazała dumnie.

Więcej o: