Gene Hackman miał umrzeć z powodu chorób sercowo-naczyniowych, a jego żona z kolei cierpiała na zespół płucny wywołany przez hantawirusa. Wielu nadal nie może uwierzyć w śmierć pary, a szczególnie ich bliska rodzina. Aktor był ojcem trójki dzieci - syna Christophera oraz córek Elizabeth i Leslie. Arakawa była dla nich macochą. Jedna z córek miała szczególnie dobry kontakt z pianistką, co podkreśliła podczas planów dotyczących pochówku.
Żona Hackamana słynęła nie tylko z miłości do muzyki, ale i zwierząt. Szczególne miejsce w jej sercu od zawsze miały psy. Arakawa pomagała zwierzakom, co podkreślił w "USA Today" Robert Gruda z Gruda Veterinary Hospital, nazywając zmarłą "doskonałą opiekunką". Według ostatnich doniesień TMZ, Elizabeth Hackman dąży do tego, aby macocha została pochowana z ukochanym psem, który zmarł w swojej klatce. Poprosiła w tym celu o skremowanie czworonoga i przekazanie obroży na pamiątkę. Co ciekawe, para osierociła dwa psy, które obecnie przebywają w schronisku. Jeden z nich odegrał kluczową rolę w śledztwie - zaprowadził funkcjonariuszy do ciał właścicieli...
Sprawa śmierci małżonków nadal jest badana. Julia Peters, która jest wykonawczynią testamentu, złożyła wniosek w imieniu rodziny o zablokowanie publikacji zdjęć i filmów z miejsca śmierci małżonków. "Próba zablokowania raportu z autopsji jest bardzo nietypowa. Nowy Meksyk publikuje zdjęcia z autopsji i zwykle nie jest to problemem. Jeśli chodzi o śmierć celebrytów, wiele osób poprosi o takie fotografie. Dlatego często zdarza się, że członkowie rodzin celebrytów korzystają z sądów w Nowym Meksyku, aby zablokować publikację zdjęć. (...) Jednak z blokowaniem raportu z autopsji nigdy się jeszcze nie zetknęliśmy" - czytamy wyznanie osoby związanej ze śledztwem w "The U.S. Sun". Dawniej podobne działania podjęli bliscy Michaela Jacksona. "Podobnie jak w przypadku Hackmanów, rodzina Michaela Jacksona zablokowała zdjęcia z autopsji Tito Jacksona, a po zastrzeleniu Halyny Hutchins przez Aleca Baldwina, jej rodzina zrobiła to samo" - czytamy.