Marta Nawrocka już wkrótce obejmie rolę pierwszej damy, co niesie ze sobą zarówno nowe obowiązki, jak i liczne wyzwania. Celebryci chętnie zabierają głos w sprawie oczekiwań wobec przyszłej pierwszej damy. Teraz na podstawie własnych doświadczeń głos zabrała Ewa Wachowicz - była Miss Polonia, była rzeczniczka rządu, a ceniona postać telewizyjna. Jaką radę ma dla żony prezydenta elekta?
Ewa Wachowicz miała szansę poznać realia świata polityki i życia publicznego. W latach 90. sama przeszła drogę od popularnej miss do stanowiska rzeczniczki premiera Waldemara Pawlaka. Jak wspomina, kiedy była tylko miss, spotykała się z ogromną sympatią. Wszystko zmieniło się, gdy objęła bardziej odpowiedzialną rolę. - W momencie, kiedy zostałam sekretarzem prasowym premiera, musiałam stale udowadniać, że mam nie tylko urodę, ale jednak coś jeszcze potrafię - wspominała restauratorka. Z tego właśnie doświadczenia płyną rady, które teraz postanowiła skierować do Marty Nawrockiej. - Kluczem jest prawda i bycie sobą - stwierdziła w rozmowie z "Faktem", podkreślając, że kluczem do sukcesu jest autentyczność. - Ważny jest ubiór, fryzura, ale nie wolno zapominać w tym wszystkim o własnym zdaniu, żeby nie zatracić bycia sobą, bo udawanie kogoś, kim się nie jest, od razu zostanie dostrzeżone i skrytykowane - dostrzegła Wachowicz.
W trakcie rozmowy Ewa Wachowicz zwróciła uwagę także na presję i hejt, które często pojawiają się w mediach społecznościowych. Poradziła Marcie Nawrockiej, by unikała czytania komentarzy na swój temat w sieci, ponieważ negatywne opinie potrafią odbić się na zdrowiu psychicznym. - Po prostu radzę nie czytać komentarzy. Ja właśnie tak robię. Sama prowadzę swoje social media, jestem w kontakcie z fanami, ale jeżeli ukazuje się cokolwiek na portalach plotkarskich, nigdy nie czytam komentarzy. Dzięki temu jestem zdrowsza i to uważam, jest rada, którą mogę dać wszystkim, którzy stają się osobami publicznymi - podsumowała Wachowicz w rozmowie z "Faktem".