• Link został skopiowany

Liber reaguje na zamieszanie wokół Lewego i Probierza. Jeden gest jak tysiąc słów

Robert Lewandowski tymczasowo odszedł z reprezentacji Polski po decyzji Michała Probierza, który odebrał mu opaskę kapitana. Sprawę zdążyła już skomentować Sylwia Grzeszczak. Trzy grosze dorzucił również jej były mąż, Liber.
Najpierw Grzeszczak, teraz Liber. Raper komentuje aferę wokół reprezentacji
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl, TikTok/@liberofficial

Afera związana z odejściem Roberta Lewandowskiego nie cichnie. 8 czerwca dowiedzieliśmy się, że napastnik, który na co dzień występuje w barwach FC Barcelony, nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski - tę funkcję przejął Piotr Zieliński. Jak się okazuje, Michał Probierz przekazał tę informację Lewandowskiemu poprzez rozmowę telefoniczną, co zdenerwowało sportowca. W reakcji na te wieści piłkarz ogłosił, że za czasów tego selekcjonera nie wystąpi już w biało-czerwonych barwach. W aferę wmieszana została Sylwia Grzeszczak, która skomentowała sprawę. Głos zabrał również Liber

Zobacz wideo Lewandowski puścił tę piosenkę na złość Probierzowi?! "Każdy ma swój gust"

Liber odniósł się do afery z Lewandowskim. Tak ją skomentował

Według medialnych doniesień Robert Lewandowski miał podważać autorytet selekcjonera. Portal weszlo.com donosił, że Michał Probierz rzekomo być wściekły, gdy napastnik puścił w autokarze utwór Sylwii Grzeszczak "Małe rzeczy". Ten ruch miał być nawiązaniem do słów selekcjonera, "by cieszyć się z małych rzeczy". Piosenkarka zdążyła opublikować na Instagramie krótki filmik. Skomentowała konflikt, w który samoistnie została wciągnięta. Gwiazda stwierdziła, że wie, jak zakończyć spór. - Panowie, wiem, jak rozwiązać ten konflikt sportowy. Bo tam wzór zapisany jest... Zapisany jest... Właśnie! - zażartowała wokalistka. Do afery odniósł się również jej były mąż, Liber, z którym współpracuje do dziś. I to właśnie raper jest twórcą tekstu do utworu "Małe rzeczy". 

Muzyk opublikował na TikToku nagranie, na którym w tle słyszymy właśnie "Małe rzeczy". Liber porusza ustami zgodnie z tekstem wspomnianej piosenki i na koniec puszcza oko. "Czyli że to przeze mnie? #malerzeczy #joke" - napisał z rozbawieniem. Internauci nie mogli odpuścić i postanowili kontynuować żart. "Dzięki za zniszczenie reprezentacji", "Winny musi się znaleźć", "No i się porobiło. Wyspowiadać się trzeba" - pisali pod filmikiem z rozbawieniem użytkownicy platformy.

Michał Probierz odniósł się do "Małych rzeczy"

9 czerwca odbyła się konferencja, na której pojawili się zarówno Michał Probierz, jak i nowy kapitan reprezentacji - Piotr Zieliński. Afera związana z piosenką sprawiła, że jeden z dziennikarzy zapytał o tę kwestię selekcjonera. - Każdy ma swój gust, no akurat leciała też piosenka Republiki "Gdzie są moi przyjaciele?" (utwór "Biała Flaga" - przyp. red.). Jakby tak patrzeć na to, no to by można było dużo. Ja akurat lubię muzykę i też mam ją w swoich ulubionych utworach - odpowiedział nieco wymijająco Probierz. 

Więcej o: