• Link został skopiowany

Damięcka z nowymi grafikami. Ważny przekaz dla wszystkich Polaków

Matylda Damięcka po raz kolejny podzieliła się autorskimi grafikami. Tym razem nawiązała do wyborów prezydenckich.
Matylda Damięcka
Damięcka wrzuciła grafiki w wybory. Na to czekali jej obserwatorzy. Fot. KAPiF.pl

1 czerwca 2025 roku, tuż po 21 poznamy wstępne wyniki sondażowe w wyborach prezydenckich, a także szacowaną frekwencję. W mediach od rana pojawiają się wpisy gwiazd, które zdążyły oddać już swoje głosy. Wśród nich znalazła się także Matylda Damięcka. Artystka w wolnym czasie przygotowała również kilka grafik, które mają zachęcić Polaków do pójścia do urn. Zrobiła to w swoim stylu. 

Zobacz wideo Maciej Damięcki swoją ostatnią scenę nagrał z synem. "Wszystko, co tata wymyślił, zostało"

Matylda Damięcka znów zachwyciła internautów. "Czekam na pani album z grafikami" 

"Idź, bo ktoś pujdzie za ciebi3" - czytamy na pierwszej grafice zamieszczonej przez Damięcką na Instagramie. Ta nawiązała również do tegorocznej frekwencji, która na godzinę 17:00 wyniosła 54,91 proc. "Idziesz głosować"? - dopytywała na grafice autorka. Kolejny slajd przedstawia zarys naszego kraju z hasłem "Kraj bez granic" i celowo niestarannie pokolorowanymi granicami Polski. Rysunek dla kontrastu zamieszczony jest pod precyzyjnie pokolorowanym zarysem Polski. "Wolność bez żadnych zobowiązań", "Mój głos wszystko zmieni, mój głos nic nie zmieni" - czytamy na dalszych grafikach Matyldy Damięckiej, które ilustratorka wymownie podpisała "wybornydzion". W komentarzach jak zawsze zaroiło się od zachwytów. "Dokładnie tak!", "Pani Matyldo, czekam na album z pani grafikami", "W punkt, jak zawsze", "Niesamowite grafiki" - pisali internauci. 

Matylda Damięcka kolejny raz poruszyła internautów. Tym razem w Dzień Dziecka 

Graficzka także przygotowała coś z okazji Dnia Dziecka. Zamieściła ilustracje, które po raz kolejny chwyciły internautów za serca. Nawiązała przy tym do kultowych "zapachów dzieciństwa" i przypomniała, jak ważna jest pamięć o tym, by pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko. Przestawiła na ilustracji małą dziewczynkę stojącą naprzeciw dorosłej kobiety z pytaniem: "czy jesteśmy szczęśliwe". Pojawiły się między innymi słowa: "Mamo, nie martw się, choćbyś nie wiem, jak się starała i tak będziesz głównym przyczynkiem terapii twojego dziecka" i "Tato, rób tak, żebyś to ty nie był głównym powodem terapii twojego dziecka". "Popłakałam się. Dziękuję", "Ach, aż mi się łzy kręcą... Jesteś niesamowita" - komentowali poruszeni fani. 

Więcej o: