Agnieszka Kaczorowska przeżywa naprawdę intensywny czas. Tancerka całym sercem zaangażowała się w treningi do "Tańca z gwiazdami". Poza pracą na parkiecie, aktorka łączy zawodowe obowiązki z macierzyństwem i aktywnością w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się kulisami codzienności. Ostatnio opublikowała bardzo osobisty wpis, w którym opowiedziała o swoich emocjach. Gwiazda zwróciła uwagę na ważną rzecz.
Od czasu do czasu na profilu tancerki pojawiają się inspirujące wpisy, które trafiają do jej obserwatorek. Tym razem Kaczorowska opowiedziała o swoim podejściu do życia. "Nie zawsze się uśmiecham. Nie jestem robotem. Też jestem człowiekiem, który czasem upada, czasem jest smutny, zły i przeżywa różne sytuacje" - zaczęła. "Jednak zdecydowanie częściej jestem pełna radości. Dobrze żyje się z naturalną pogodą ducha, nawet gdy dookoła burze i sztormy… Na tym słońcu w sercu się koncentruję. I mam w sobie wdzięczność za każdy dzień, za każdą chwilę pełną uśmiechu. Dziękuję za każdego człowieka, który powoduje takie chwile w moim życiu. Dziękuję za pasję, która daje radość i spełnienie. Dziękuję. I posyłam w świat uśmiech. Niezmiennie od lat. Jeśli ktoś dzięki temu też się uśmiechnie, to świat będzie piękniejszy" - czytamy. Pod postem zaroiło się od komentarzy zachwyconych fanek. "Uśmiecham się do ciebie Agnieszko", "Uśmiechaj się jak najczęściej! Zarażanie uśmiechem jest zdrowe" - czytamy.
Niedawno tancerz udzielił obszernego wywiadu Pudelkowi, w którym zdradził, jak naprawdę wyglądała relacja z Agnieszką Kaczorowską. Szczęśliwe kadry, które były pokazywane w mediach społecznościowych, często mijały się z rzeczywistością. "To było bardzo przyjemne, miłe, pięknie się przez pewien czas żyło, w cudnej, kolorowej bańce. Ale powiem tak: żyło się, bańka pękła, żyje się dalej i to życie, które teraz prowadzę, jest mega smaczne. Oczywiście jest trudniejsze, ale może potrzebowałem zasmakować łatwego życia po trudnościach, jakie miałem wcześniej i docenić teraz pewne aspekty. (...) Za dziesięć lat też powiem, że wrzesień 2024 roku był do d**y. I nigdy nie będzie dobry, koniec kropka" - podsumował.