• Link został skopiowany

Ubrania od Karoliny Pisarek pod lupą. Influencerka wytknęła problem

Karolina Pisarek wypuściła na rynek autorską kolekcję odzieży. Zestawy jej marki przymierzyła inna, znana influencerka. Zwróciła szczególną uwagę na ceny.
Przymierzyła ubrania od Karoliny Pisarek. Wytknęła problem. '(Nie)dostępne dla każdego'
Przymierzyła ubrania od Karoliny Pisarek. Wytknęła problem. '(Nie)dostępne dla każdego'. Fot. Kapif/ Instagram/ oliwciaks

Karolina Pisarek po występie w "Top Model" spełnia się nie tylko jako modelka i influencerka. Można ją było oglądać również w "Ameryka Express", "Tańcu z gwiazdami" czy "Twoja twarz brzmi znajomo". Jest również założycielką modowej marki. Wypuściła kolekcję ubrań, które zainteresowały inną twórczynię internetową. Oliwia Nincevic znana w sieci jako Oliwciaks zrobiła zakupy w sklepie Pisarek i zdecydowała się podzielić oceną zamówionych ubrań. Zwróciła uwagę na słowa modelki, która w jednym z wywiadów opowiadała, że "nie chce, żeby ubrania były przesadzone cenowo". Jak wypały na tym punkcie? Tanio nie jest. 

Zobacz wideo Pisarek i Salla o "demolce" w ich domu. Potrzebny był behawiorysta

Sprawdziła ceny ubrań marki Karolina Pisarek. Nie kryła szoku 

Karolina Pisarek po debiucie marki na rynku modowym zwracała uwagę na jakość swoich produktów. "Chciałabym, żeby każda z dziewczyn dotknęła tego i zobaczyła, że to jest wysoka jakość w przystępnej cenie" - mówiła w wywiadzie dla Pomponika. Oliwciaks zaprezentowała się w kilku zestawach z marki Pisarek. "Ubrania (nie)dostępne dla każdego, co myślicie?" - napisała w opisie filmu. Nie ukrywała, że ubrania leżą bardzo dobrze i mają naturalne składy. Nie mogła nie zwrócić uwagi na wysoką cenę. 

Ten zestaw kosztuje 1200 złotych. (...) 93% wiskozy, w odczuciu materiał cudowny i zestaw prezentuje się pięknie. 1400 złotych mam właśnie na sobie. Jest to niezaprzeczalnie piękny zestaw dresowy. (...) 100% bawełna. Ale nie mam bladego pojęcia, skąd jest tutaj ta cena

- mówiła influencerka po przymierzeniu dwóch kompletów. "Trochę się cykam stać tutaj w tych rzeczach, ponieważ mam na sobie 3300 złotych. 2000 złotych za marynarkę i 1300 złotych za spodnie. Piękny zestaw w 100% z wełny" - oceniła czarny garnitur z marki Karoliny Pisarek. 

 

Burza w komentarzach pod wideo z ubraniami od Karoliny Pisarek. 

Pod materiałem Oliwciaks zaroiło się od komentarzy. Część z fanów podkreślała, że za dobrym krawiectwem i wysokiej jakości materiałami idzie wysoka cena. Innych jednak przerażała. "Oj 1400 zł za dres to dużo", "Ceny pojechane na maksa, jak na markę, która nie oszukujmy się, jeszcze nie ma swojego doświadczenia", "Nie wszystkich na to stać", "Wolę odłożyć hajs i mieć mniej ubrań, ale jakościowych, ładnie skrojonych… serio, narracja jest z góry narzucona na hejt pod adresem ubrań. Ja większość rzeczy widziałam na żywo i są wyjątkowo pięknie skrojone, jakość jest niesamowita, więc nie dziwię się cenom" - czytamy. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: