Pola Wiśniewska nagle to ogłosiła. Kolejny raz zostanie bez męża

Pola Wiśniewska ostatnio wspominała, że przytłaczają ją liczne obowiązki związane z macierzyństwem. Celebrytka nie zawsze może liczyć na wsparcie męża, który często koncertuje. Ukochana lidera Ich Troje zdradziła, jakie ma plany na walentynki.

Pola Wiśniewska to piąta żona Michała Wiśniewskiego. Para ma razem dwóch synów, czteroletniego Falco Amadeusa i prawie dwuletniego Noël Cloé. Pola i Michał mają także dzieci z poprzednich związków, których jest aż ośmioro. Ostatnio ukochana lidera Ich Troje podzieliła się swoimi przemyśleniami odnośnie macierzyństwa. Mimo że najmłodszy syn pary niedawno zaczął chodzić do żłobka, to pójście dziecka do placówki zamiast ułatwić, jeszcze bardziej skomplikowało organizację życia codziennego. "Od wczoraj nie jestem w stanie nic zrobić, bo obiad, bo dzieci potrzebujące uwagi (w tym żłobek Noela w środku dnia, który rozwala wszystko), coś do sprzątnięcia. I nim się obejrzałam, jeden dzień minął, teraz leci drugi, a z planów nic nie zostało" - napisała Pola. Ukochana Wiśniewskiego właśnie zdradziła, jakie ma plany na walentynki.

Zobacz wideo El Dursi o rzekomej zdradzie partnera. "To było krzywdzące dla nas"

Pola Wiśniewska o planach na walentynki. Nie spędzi ich z ukochanym

Pola Wiśniewska jest aktywna w sieci i chętnie odpowiada na pytania fanów. Podczas ostatniej sesji "Q&A" została zapytana o plany na walentynki. Jak się okazuje, nie spędzi ich z ukochanym, bo Michał Wiśniewski będzie w tym czasie koncertował. Wraz z zespołem Ich Troje pojawi się w Zakopanem. Wiśniewska podkreśliła, że to nie pierwszy raz, kiedy para spędza do święto oddzielnie.

Nie, nie będę na trasie walentynkowej. Święto zakochanych, jak co roku, spędzę z dziećmi

- napisała na Instagramie.

ZOBACZ TEŻ: Dramat Blanki Lipińskiej przez operacje plastyczne. "Oczy się nie domykają"

 Pola Wiśniewska apeluje do kobiet. Mówi o realizacji marzeń i trudach macierzyństwa

Pola Wiśniewska we wpisie, który opublikowała ostatnio na Instagramie, podkreśliła, że przez liczne obowiązki związane z macierzyństwem kobiety często rezygnują z samych siebie. "Powoli znika się z własnego życia. Aż w końcu przychodzi chwila zatrzymania. Refleksja, że wszystko, co miało być 'na chwilę', stało się codziennością. Pojawia się myśl: 'A co z moimi marzeniami?'. I przypomnienie, że kiedyś było tyle wiary, tyle odwagi, tyle planów na więcej. Że kiedyś chciało się próbować, bo wydawało się, że wszystko jest możliwe. A teraz?" - napisała. Wiśniewska podkreśliła, że nigdy nie jest za późno, aby zawalczyć o samą siebie. Dodała, aby nie rezygnować z marzeń i siebie także traktować priorytetowo. Więcej przeczytasz tutaj: Pola Wiśniewska obnaża ciemne strony macierzyństwa. "Znika się..."

Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!

Więcej o: