Magda Gessler znów to zrobiła. Tym razem przesadziła. "Z całym szacunkiem, ale..."

Ostatnie zdjęcie Magdy Gessler wywołało w sieci spore poruszenie. Z pozoru wszystko się zgadza, ale po zbliżeniu wyraźnie widać, że coś tu jednak nie gra.

Widzowie mogą oglądać już nowy sezon "MasterChefa". W jury ponownie zasiadła Magda Gessler. Tym razem oprócz Michela Morana towarzyszy jej również Przemysław Klima, który jest współwłaścicielem i szefem kuchni jednej ze znanych krakowskich restauracji. Na profilu restauratorki pojawił się nowy post, który zachęca widzów do obejrzenia nowego odcinka. "To jest z dziś. O 19.30" - pisała, dodając zdjęcie zza kulis. "Tego nie zobaczycie, bo wyprawiono mi urodziny niespodziankę, za co dziękuję całej ekipie" - dodała. Oprócz pokaźnego tortu uwagę fanów przykuło coś jeszcze... W komentarzach zawrzało. 

Zobacz wideo Szybkie strzały z Magdą Gessler, czyli moda, malarstwo i kreatywność

Magda Gessler skorzystała z odmładzającego filtra? "Grubo przesadziła" 

Ci, którzy obserwują restauratorkę na Instagramie doskonale wiedzą, że Magda Gessler uwielbia bawić się filtrami. Tym razem postanowiła nieco się odmłodzić. Zdjęcie niestety nie przypadło do gustu większości jej obserwatorom. "Pani Magdo, ale po co filtry? Bez wygląda pani i tak obłędnie. Besos", "Tu coś poszło nie tak. Sylwetka pani Magdy Gessler, a twarz jakiejś 16-latki", "Grubo przesadziła", "Z całym szacunkiem do pani, ale twarz niczym lalka barbie, ktoś ma fantazję", "Ale Photoshop, aż po oczach bije" - czytamy. Większość komentarzy została już usunięta. Zdjęcie znajdziecie w naszej galerii. 

Magda Gessler odpięła wrotki. Tak "pocisnęła" internautce 

Jurorka "MasterChefa" raczej ignoruje negatywne komentarze na swoim profilu. Czasem jednak, pod wpływem emocji, restauratorce zdarza się odpowiedzieć na niektóre z nich. Ostatnio jedna z obserwatorek pozwoliła sobie na za dużo. "Pani Magdaleno, z całym szacunkiem dla pani, ale ciuszki nie przywrócą młodości. Piękne, ale co pod nimi?" - czytaliśmy na Facebooku. Trzeba przyznać, że komentarz naprawdę nie był na miejscu. Gessler od razu chwyciła za telefon i odpisała hejterce. "Jest pani jak żmija, ale i tu muszę panią zmartwić. Mam ciało, gatunek skóry 20-latki i piękne piersi, które nie potrzebują biustonosza ani operacji. (...) Smuteczek Elżuniu, pijawko, owsiku, pasożycie nieludzki. Współczuję otoczeniu" - skwitowała krótko. ZOBACZ TEŻ: "Kuchenne rewolucje". Gessler załamana brudem w lokalu. Spięła się z właścicielką. "K***a, przestań ściemniać"

Więcej o: