Agata Duda bez wątpienia należy do grona jednych z najbardziej rozpoznawalnych Polek. Popularność przyniosła jej głównie funkcja pierwszej damy i pojawianie się u boku męża podczas licznych uroczystości. Pierwsza dama z reguły nie zabiera głosu w tematach społecznych i stara się nie komentować aktualnych zdarzeń. Nic więc dziwnego, że z tego powodu zazwyczaj cała uwaga skupia się na jej stylizacjach. Zdarzało jej się mieć modowe wzloty i upadki. Podczas wizyty w Kostomłotach Pierwszych pierwsza dama postawiła na wzorzystą stylizację. Jej lookowi przyjrzał się Michał Musiał, modowy ekspert i stylista fryzur.
Na wizytę w Kostomłotach Pierwszych Agata Duda wybrała dość swobodną stylizację. Zdecydowała się na kolorową sukienkę i buty na płaskim obcasie. Całość wydawała się być z pewnością wygodna, lecz czy należała do stylowych? Wygląd pierwszej damy ocenił Michał Musiał, modowy ekspert i stylista fryzur.
- Agata Duda tym razem po raz kolejny zdecydowała się na sukienkę. Niestety nie zagrał tu ani fason, ani kolorystyka. Krój zupełnie nie pasuje do sylwetki pierwszej damy i mocno odbiega od tego, jak się teraz nosimy. Rękawy są zupełnie nietrafione, długość kreacji również. Florystyczny motyw zupełnie nie pasuje do urody pierwszej damy. Brakuje tu lekkości i nowoczesności. Gwoździem do trumny okazały się buty. Nie chodzi o to, że są płaskie - w końcu nie zawsze trzeba nosić szpilki - chodzi o formę i kolor. Zdecydowanie lepszą opcją byłoby postawienie na, chociażby wzorzystą, letnią spódnicę midi i białą, popelinową koszulę. W połączeniu z innymi butami i prostą, okazałą biżuterią byłoby znacznie lepiej - stwierdził Michał Musiał.
Ekspert przyjrzał się także fryzurze pierwszej damy. Okazuje się, że i tutaj nie było lepiej. "Agata Duda po raz kolejny pokazała się w zbyt "wyczesanej" fryzurze. Uwagę zwraca nie tylko nietrafiona forma strzyżenia. Do niej zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Tym razem na pierwszy plan wyszła koloryzacja. Jest zdecydowanie zbyt żółto. Ciepłe blondy są piękne, lecz teraz wybieramy zdecydowanie bardziej naturalne tony - beżowe, piaskowe i przede wszystkim wielowymiarowe. Brakuje tu naturalności" - dodał Michał Musiał, modowy ekspert i stylista fryzur.