• Link został skopiowany

Damięcka stworzyła wymowne grafiki z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. "W punkt"

Matylda Damięcka jak co roku upamiętniła Powstanie Warszawskie. Tym razem jedną z grafik nieznacznie zmieniła.
grafika Matyldy Damięckiej wywołała poruszenie
grafika Matyldy Damięckiej wywołała poruszenie, KAPiF, instagram.com/@thegirlwhofellonearth

Matylda Damięcka od wielu lat działa w mediach społecznościowych jako ilustratorka. Jej grafiki odnoszą się do ważnych wydarzeń społecznych, politycznych i historycznych, a także spraw, które są po prostu bliskie jej sercu. Z racji tego, że Damięcka nie unika trudnych tematów, pod jej postami często nawiązują się burzliwe dyskusje. Tak było i tym razem.

Zobacz wideo Co wiedzą na temat wydarzenia?

Grafika Matyldy Damięckiej z okazji Powstania Warszawskiego podzieliła internautów

1 sierpnia Matylda Damięcka zamieściła grafiki nawiązujące do Powstania Warszawskiego. Na jednej z nich jest panorama Warszawy, a od spodu widać symbole religijne. Kolejna ilustruje Syrenkę Warszawską karmiącą piersią. Na jeszcze innej widać, jak Syrenka idzie na dno z przyczepionym do pasa symbolem Powstania. "Jak zawsze w punkt", "Dziękuję, pani Matyldo. Bardzo celne grafiki", "Wspaniałe" - komentowali internauci.

Matylda Damięcka opublikowała także grafikę przedstawiającą Pomnik Małego Powstańca z podpisem "bawiłem się w wojnę", w którym pierwsze słowo zostało przekreślone. Tym razem jednak na hełmie znalazła się jednak flaga Palestyny.

Ten szczegół mocno poruszył internautów. Ze smutkiem podkreślali w komentarzach, że historia niestety zatoczyła koło i małe dzieci w konfliktach giną do dziś, tak jak ma to miejsce w Palestynie. "Było ogólne przyzwolenie wielkich tego świata i wtedy i dziś", "W tym roku mam w sercu szczególne miejsce dla małego palestyńskiego powstańca" - pisali w komentarzach. Zmiana nie wszystkim przypadła jednak do gustu. "Mały Powstaniec z przepaską w kolorach zielonym, białym, czerwonym, symbolizującymi wiadomo co… wstyd! To jest profanacja, a nie sztuka" - burzył się jeden z internautów. Pod jego komentarzem pojawiło się sporo odpowiedzi broniących ilustracji Damięckiej. Dosadnie zareagowała także sama autorka. "Bo jednak nie wszystkie dzieci nasze są" - odpowiedziała ironicznie.

grafika Matyldy Damięckiej
grafika Matyldy Damięckiejgrafika Matyldy Damięckiej, instagram.com/@thegirlwhofellonearth
 

Jedna z ostatnich grafik Matyldy Damięckiej miała osobisty charakter

Kilka ostatnich grafik Matyldy Damięckiej miało bardzo osobisty charakter. 17 listopada ubiegłego roku zmarł jej ojciec, Maciej Damięcki. Nie tylko pożegnała go specjalnie stworzoną dla niego ilustracją, ale też upamiętniła tatę w piękny sposób z okazji tegorocznego Dnia Ojca. Na jednej z grafik widać czytające dziecko, a nad nim ojcowską rękę. Do posta Damięcka załączyła także ściskające za serce wspomnienie o tacie. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.

Więcej o: