Jerzy Owsiak za sprawą swojego zaangażowania i wieloletniego działania w ramach Wielkiej Orkiestry Świętecznej Pomocy cieszy się dużym autorytetem w Polsce. Niektórzy zgłaszali go jako potencjalnego kandydata do nagrody Nobla. Owsiakowi nie brakuje jednak także przeciwników, zwłaszcza w poprzednim obozie władzy. Z kolei jeden z blogerów, znany jako "Matka Kurka", zarzucał twórcy WOŚP, że "wykorzystuje chore i zdrowe dzieci do rodzinnych interesów". Sprawa miał swój finał w sądzie. Znamy werdykt.
Jerzy Owsiak oskarżył blogera o zniesławienie i wytoczył mu proces sądowy. Teraz poinformował, że zgodnie z wyrokiem pierwszej instancji wygrał sprawę. "Wystarczy? Choć w materiale, który oceniał sąd, było ich dużo więcej, to te wpisy blogera 'Matki Kurki' wystarczyły, aby dziś, w pierwszej instancji, zapadł wyrok, który uznaje go winnego zniesławienia mojej osoby i skazuje na grzywnę w wysokości 6 tys. zł i nawiązkę w wysokości 20 tys. zł na Hospicjum dla Dzieci 'Świetlikowo'. Oby ten wyrok raz na zawsze zamknął to okropne i paskudne, jak to lubimy my, Polacy mówić, głupie gadanie" - napisał Jerzy Owsiak na profilu na Facebooku. Zdjęcia Jerzego Owsiaka znajdziesz w galerii na górze strony.
Okazuje się, że konflikt między Jerzym Owsiakie, a Piotrem Wielguckim trwa od dawna. Bloger walczył już w sądzie z Owsiakiem w 2014 roku, kiedy ten podczas swojego nagrania zarzucił mu, że jest "nierobem, oszołomem i głęboko upośledzonym nienawiścią człowiekiem". Pozew w tej sprawie oddalono. Wielgucki przegrał natomiast sprawę z 2015 roku, gdy zarzucał Owsiakowi, że przywłaszczył sobie pieniądze ze zbiórki na lot samolotem. "Do sądu udałem się, by bronić honoru, by znaleźć poszanowanie dla prawa i podstawową sprawiedliwość. I decyzja sądu tę sprawiedliwość przywróciła" - mówił w tamtym okresie Jerzy Owsiak. Z kolei w 2019 roku Sąd Apelacyjny nakazał Owsiakowi, żeby przeprosił "Matkę Kurkę" za obraźliwe słowa. Owsiak miał nazwać blogera "człowiekiem z marginesu".