Sandra Kubicka i Aleksander Baron wyczekują narodzin swojego pierwszego dziecka. Była modelka jest w zaawansowanej ciąży, a do rozwiązania coraz bliżej. Okazuje się, że to nie jedyna rewolucja, jaką para zaplanowała w ostatnim czasie. Powiększenie rodziny to tylko jedna z nich. Świeżo upieczeni małżonkowie pochwalili się, że właśnie odebrali klucze do własnego domu.
Podekscytowani zakochani dodali na Instagramie relację, na której poinformowali, że jadą odebrać klucze do nowego domu. Kubicka zamieściła także nagranie, na którym Baron wyciąga psy z samochodu i z czułością przedstawia im ich miejsce na ziemi. Była modelka ze wzruszeniem rozpływa się nad mężem. "Wy znacie Alka jako Barona ze sceny grającego rock’a na gitarze albo trenera w "The Voice", a ja go znam właśnie takiego. Zakochałam się w nim od samego początku bo pokazał mi właśnie swoją wrażliwą i dobrą stronę. Nie patrzyłam na niego przez pryzmat portali plotkarskich i nie oceniałam, bo wiem jak media potrafią manipulować. Ja się codziennie przy nim wzruszam i nie znam cieplejszego człowieka na tym świecie. Serio. Widząc, jak traktuje nasze dziewczynki i codziennie rano na dzień dobry mówi, jak bardzo je kocha, wiem że będzie najwspanialszym ojcem. Chyba jednak byłam dobra w tym życiu skoro los mi go dał w prezencie" - napisała w poście.
Pod postem Sandra Kubicka mogła liczyć na podobne wyznanie od męża. "Jestem szczęściarzem, że zobaczyłaś mnie we mnie" - napisał Aleksander Baron. Fani pary od razu przystąpili do komentowania. Posypały się komplementy. "Przepiękny widok, widać jak wspaniałą macie relację", "Tworzycie razem coś pięknego! I to wy tworzycie prawdziwe ciepło i idealny dom. Psiaczki i syn będą w idealnym miejscu z idealnymi rodzicami". Para nie pokazała, jak wygląda dom, ale dodała jeden kadr z wnętrza z dopiskiem, że Lilly (pies) "zatwierdziła" nowe lokum. Zdjęcia możecie zobaczyć w naszej galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!