Ogromne nadzieje pokładane były w Lunie, która wystąpiła w pierwszym półfinale konkursu z utworem "The Tower". Mimo talentu i wielu fanów Aleksandra Wielgomas nie zrealizowała swojego celu. - Przewidziałam to [klęskę Luny na Eurowizji - przyp.red.]. Powtórzę to, co już powiedziałam, żal mi tej dziewczyny. Została wpuszczona do paszczy lwa, bez doświadczenia. Chyba coś [poszło - red.] nie tak. To nie jej wina, bo to młoda dziewczyna, wchodzi w branżę, jej wszystko wolno. Natomiast wydaje mi się, że ci, którzy o tym zdecydowali, nie znają życia - tak o ostatnim występie Luny mówiła w rozmowie z nami Elżbieta Zapendowska. Co natomiast działo się w drugim półfinale konkursu?
W czwartek 9 kwietnia na eurowizyjnej scenie nie zabrakło dreszczyku emocji. W widowisku na terenie szwedzkiej Malmö Areny wzięli udział przedstawiciele takich państw jak Malta, Albania, Grecja, Szwajcaria, Czechy, Austria, Dania, Armenia, Łotwa, San Marino, Gruzja, Belgia, Estonia, Izrael, Norwegia, oraz Holandia. Aż dziewięciu uczestników wykonało piosenki w języku angielskim. Mieliśmy do czynienia z rockowymi, popowymi i elektronicznymi brzmieniami. Efekty specjalne były na wysokim poziomie, ale jak wiadomo - nie każdy miał szczęście i część wykonawców po prostu odpadła. Finalnie to byli najlepsi i jednocześnie przeszli do sobotniego finału. Zgodnie z decyzją jury i widzów z drugiego półfinału do sobotniego wydarzenia zakwalifikowali się: Łotwa, Austria, Holandia, Norwegia, Izrael, Grecja, Estonia, Szwajcaria, Gruzja oraz Armenia. Zdjęcia artystów znajdziecie w galerii na górze strony.
Przypomnijmy, że z pierwszego półfinału wybrani zostali: Serbia, Portugalia, Słowenia, Ukraina, Litwa, Finlandia, Cypr, Chorwacja, Irlandia oraz Luksemburg. Finał tegorocznej Eurowizji będzie można oglądać już 11 maja.
Eurowizja 2024. Justyna Steczkowska byłaby lepszym wyborem?
Autorka "Dziewczyny szamana" również miała chrapkę na tegoroczną Eurowizję. Zgłosiła się do konkursu z utworem "WITCH-ER Tarohoro", ale ostatecznie przegrała z Luną. Kwestię uczestnictwa Steczkowskiej w Eurowizji postanowiliśmy również skonsultować z Zapendowską. - Na pewno byłaby lepszym wyborem, bo Justyna ma bardzo wyrazistą osobowość. Ta piosenka ["WITCH-ER Tarohoro" - przyp.red.] była dziwna, ale ona mogłaby zaistnieć z różnych względów. Byłby to lepszy wybór, ale jest to gdybanie - wyznała nam ekspertka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Miała być "10 lat młodsza w 10 dni". Efekt metamorfozy zadziwił nawet prowadzącą
Gwiazdy na Balu Fundacji TVN. Wojciechowska zachwyciła, Rozenek z okazałym dodatkiem
Natalia Szroeder postawiła na ostre cięcie. Fryzjer gwiazd mówi o hitowej grzywce
To oni zwyciężyli w "Afryka Express". Nikt nie spodziewał się takiego finału
Wielkie emocje w półfinale "The Voice of Poland". Znamy finalistów!
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Chwilę po śnieżycy Wachowicz pokazała, co zastała przed domem. Maszyna do odśnieżania poszła w ruch
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota