Blanka Lipińska zachwycona wygraną Trzaskowskiego. Ale nie tylko... "Are you lost baby girl?"

Blanka Lipińska nie kryła szczęścia, gdy dowiedziała się, że Rafał Trzaskowski będzie kolejną kadencję prezydentem Warszawy. Dodała wymownego mema.

Blanka Lipińska to niewątpliwie jedna z najbardziej kontrowersyjnych osób w polskich mediach. Wszystko za sprawą napisanej przez niej książkowej trylogii o Massimo i Laurze. Wszystkie części doczekały się ekranizacji. Na co dzień celebrytka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Tym razem podzieliła się sympatiami politycznymi, ale nie zapomniała nawiązać do swoich dzieł. 

Zobacz wideo Trzaskowski od razu po ogłoszeniu wyników wypalił. "Będę mógł wrócić na należne mi miejsce"

Blanka Lipińska nie kryje, kogo popierała w wyborach. Dodała też mema 

7 kwietnia Polacy mogli zagłosować w wyborach samorządowych. Spore zainteresowanie mediów wzbudzał wynik wyborów na prezydenta w Warszawie. Nie było jednak zdziwienia, a Rafał Trzaskowski został wybrany na kolejną kadencję z wynikiem 59,8 proc. głosów, miażdżąc tym samym konkurentów. Swojego szczęścia w tej kwestii nie ukrywała Blanka Lipińska. Na Instagramie, gdzie obserwuje ją prawie 870 tysięcy osób, dodała wymowne słowa. 

Gratulacje Panie Prezydencie @trzaskowskirafał. Aż miło popatrzeć

- napisała na InstaStories. Dodała również zdjęcie, a raczej mema, z prezydentem Warszawy, ale nie bez powodu. Jeszcze za czasów wyborów prezydenckich w 2020, gdy Trzaskowski walczył z Andrzejem Dudą w II turze, w sieci krążyły różne memy nawiązujące do wyglądu kandydata KO. Napis na fotografii brzmi "are you lost baby girl?", co oznacza w wolnym tłumaczeniu "zgubiłaś się, kotku?". To jasne nawiązanie do słów Massima z książki "365 dni", której autorką jest właśnie Lipińska. 

Blanka Lipińska zachwycona wygraną Trzaskowskiego. 'Aż miło popatrzeć'
Blanka Lipińska zachwycona wygraną Trzaskowskiego. 'Aż miło popatrzeć' Fot. instagram.com/blanka_lipinska

Blanka opowiedziała, ile trzeba zarabiać, by godnie żyć. Padła kwota

Lipińska porozmawiała z dziennikarką portalu Plejada o zarobkach. Autorka zaczęła wyliczać, ile potrzeba, by utrzymać się w stolicy. Uwzględniła w rozrachunku wynajem apartamentu, który może kosztować nawet sześć tysięcy złotych, a także jedzenie i wszelkie przyjemności. Uznała, że w takim przypadku to kwota przynajmniej 15 tysięcy złotych. W sytuacji, gdy ktoś ma już swoje mieszkanie musi się mierzyć z podwyżkami czynszów. Ale w takim wypadku wystarczyłoby dziesięć tysięcy złotych. - Życie w Warszawie jest bardzo drogie. Naprawdę opłaca się żyć w innych krajach - uznała. 

Ile trzeba zarabiać, aby godnie żyć w Warszawie? Blanka Lipińska ma odpowiedź. 'Bardzo drogie'
Ile trzeba zarabiać, aby godnie żyć w Warszawie? Blanka Lipińska ma odpowiedź. 'Bardzo drogie' fot. KAPIF.pl
Więcej o: