• Link został skopiowany

Debata warszawska. Ekspertka ocenia: Trzaskowskiemu kołnierzyk się zwinął, Bocheńskiego pogrążył krawat

Za nami debata przed wyborami samorządowymi w Warszawie. Pięciu kandydatów i jedna kandydatka na prezydenta Warszawy dyskutowala na antenie TVP Info. Ekspertka oceniła stroje polityków. Nie obyło się bez wpadek.
Debata Warszawska 2024. Ekspertka oceniła stylizacje polityków
fot. TVP Info

Na antenie TVP Info wyemitowano Debatę warszawską. Udział w debacie wzięło pięciu kandydatów i jedna kandydatka na prezydenta lub prezydentkę Warszawy. Wszyscy uczestnicy zaprezentowali swoje poglądy w kontekście między innymi edukacji, transportu czy innych kwestii społecznych. Jest to również jedyna debata, w której wziął udział obecny prezydent miasta stołecznego Warszawy. Wśród kandydatów pojawili się: Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej, Romuald Starosielec z Ruchu Naprawy Polski, Tobiasz Bocheński z Prawa i Sprawiedliwości, Janusz Korwin-Mikke, który jest bezpartyjny, Przemysław Wipler z Konfederacji i Magdalena Biejat z Lewicy. 

Zobacz wideo Bocheński o Trzaskowskim, który "nie jest dobrym gospodarzem Warszawy". Szczere wyznanie

Debata warszawska. Ekspertka o stylizacjach polityków: Trzaskowski totalnie klasyczny, ale kołnierzyk mu się zwinął

Ekspertka oceniła stylizacje polityków, którzy uczestniczyli w wydarzeniu. W rozmowie z Plotkiem wypowiedziała się  Ewa Rubasińska-Ianiro - stylistka gwiazd, która współpracowała przez wiele lat m.in. z Edytą Górniak i Dorotą Wellman.

"Bocheński był niby poprawny, ale krawat, który miał być nadzieją, pogrążył go. Zielony krawat miał go wyróżnić i to się udało, ale negatywnie. Był poza tym też za bardzo szeroko wiązany i nie pasuje do reszty. Do tej sztucznej opalenizny, którą sobie dzisiaj zafundował, ten krawat jest za mało wyrazisty i gasi jego energię. Zauważyłam też, że miał bardzo pomalowaną twarz, ale białe uszy i to trochę dziwnie wygląda" - powiedziała stylistka. 

Ewa Rubasińska-Ianiro bardziej pozytywnie wypowiedziała się na temat modowych wyborów Rafała Trzaskowskiego i Janusza Korwin-Mikkego. "Janusz Korwin-Mikke prezentował się jak zawsze w swoim stylu. Przynajmniej nie jest sztucznym tworem. Widać, że nie myślał nad tym długo jak Wipler i Bocheński i przez to nie przedobrzył. Wyszło mu to na dobre. Korwin-Mikke był sobą i wyglądał bardzo schludnie. I miał dobry kolor muszki, bo nie jest za krwisty i za ciemny, a jednak podbija jego wizerunek i dodaje mu energii. Pani Magdalena Biejat miała bardzo fajną fryzurę. Marynarka była oficjalna, ale troszkę kobieca. Natomiast nie podoba mi się ta bluzeczka, top biały pod spodem. Zaburzał on całą harmonię ubrania. Ten biały wyskakiwał za mocno i odciągał uwagę. Patrzysz się na to, zamiast słuchać tego, co ona mówi" - stwierdziła. 

"Rafał Trzaskowski był totalnie klasyczny, ale też niestety kołnierzyk mu się zwinął. Nie wiem, co oni wszyscy mają z tymi kołnierzykami. Może to być myk PR-owski, by nie być totalnie idealnym, by można się z nim było utożsamiać. Jego indywidualność została podkreślona zegarkiem. Ma sportowy zegarek z żółtym paskiem, który dodaje mu pazur i energię. Zdecydowanie najlepiej się prezentował tego wieczoru. Tak jak i Janusz Korwin-Mikke, bo oboje nie byli przebrani, a prezentowali się w sposób, w jaki widzimy ich na co dzień. To jest wiarygodne. Prowadzący byli bardzo dopieszczeni i bardzo dobrze wyglądali. Ale to ich codzienność, bo muszą dobrze wyglądać i mają sztab specjalistów w telewizji, którzy nad tym czuwają. Pan prowadzący może być przykładem dla wszystkich panów, jak najlepiej założyć koszulę z krawatem" - powiedziała stylistka w rozmowie z Plotkiem. 

Po więcej zdjęć zapraszamy do naszej galerii na górze strony. 

Kandydaci na stanowisko prezydenta Warszawy
Kandydaci na stanowisko prezydenta WarszawyFot. Agencja Wyborcza.pl

Ewa Rubasińska-Ianiro oceniła polityków podczas debaty warszawskiej

Stylistka oceniła również, kto zaprezentował się niekorzystnie. "Romuald Starosielec ubrał się najgorzej. Wybrał za dużą marynarkę, która na nim wisi. To razi w oczy! Wygląda w niej na zaniedbanego. Jego wszystkie starania widać, że poszły we fryzurę, ale niestety cała reszta pozostawia wiele do życzenia. Ewidentnie nie przemyślał tego. Jeśli chce zadbać o mieszkańców Warszawy, niech zacznie od siebie" - podkreśliła ekspertka. 

Okazało się, że zbyt duże dbanie o wygląd i stylizację również nie jest dobre. "Wipler jest z kolei aż przezadbany. Wyglądał, jakby starał się nie o stanowisko w urzędzie, a w show-biznesie. Po pierwsze modna dwurzędówka, poszetka i krawat w innym kolorze à la nonszalancka gwiazda. Nawet nie wyprasował sobie dobrze kołnierzyka. Albo powinien zmienić poszetkę, albo krawat i przede wszystkim powinien go dobrze zawiązać" - stwierdziła Ewa Rubasińska-Ianiro w rozmowie z Plotkiem. 

Co jeszcze zauważyła Rubasińska-Ianiro? "Bocheński jest niby poprawny, ale krawat, który miał być nadzieją, pogrążył go. Zielony krawat miał go wyróżnić i to się udało, ale w negatywnie. Jest poza tym też za bardzo szeroko wiązany i nie pasuje do reszty. Do tej sztucznej opalenizny, którą sobie dzisiaj zafundował, ten krawat jest za mało wyrazisty i gasi jego energię. Zauważyłam też, że ma bardzo pomalowaną twarz, ale białe uszy i to trochę dziwnie wygląda" - dodała stylistka. 

ZOBACZ TEŻ: Rafał Trzaskowski udzielił ślubu Oldze Bołądź. Aktorka zdradziła, co od niego usłyszała

Kandydaci na stanowisko prezydenta Warszawy
Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl
Więcej o: