Nina Terentiew odniosła wiele sukcesów w swojej karierze. Gwiazda przez wiele lat była związana z telewizją, gdzie budowała swój wizerunek, zajmując wysokie stanowiska w stacjach. Szczególnie jest kojarzona z Polsatem. Warto również podkreślić, że udane jest nie tylko jej życie zawodowe, ale również prywatne. Co więcej, kobieta jest oddaną matką. Ma dorosłego syna, Huberta. Mężczyzna jednak nie poszedł w jej ślady.
Nina Terentiew w jednym z wywiadów nazwała swojego syna "miłością życia". Kobieta nigdy nie ukrywała, że Hubert jest jej oczkiem w głowie. Obecnie mężczyzna jest już dorosły i układa własne życie. Okazało się, że syn Terentiew nie chciał iść w jej ślady. Nie podzielał pasji mamy do telewizji. Co za tym idzie, ścieżka jego kariery jest zupełnie inna. Hubert został prawnikiem. Spełnia się zawodowo we własnej kancelarii. Nina Terentiew nie kryje dumy. W rozmowie z portalem Money.pl z radością wypowiadała się na temat sukcesów syna. Dodała, że dzieci sławnych osób nie mają łatwo.
Trudno się czasem żyje dzieciom znanych rodziców. Hubert od dawna jest już samodzielnym facetem. Ma wspaniałą żonę, swoją wymarzoną kancelarię i jest świetnym prawnikiem. I już mu nie przeszkadza, że jest synem Niny T. (...). Myślę, że prawo stało się dla niego tym, czym dla mnie telewizja
- mówiła Terentiew w rozmowie z Money.pl. Po więcej zdjęć zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
Nina Terentiew rzadko kiedy wypowiada się na temat swojego syna. Gdy jednak już o nim mówi, nie szczędzi miłych słów. Jakiś czas temu w wywiadzie z "Vivą!" kobieta zdradziła, że nie każdy odbiera ją jako osobę pełną sukcesów. W gorszych chwilach Hubert ratuje swoimi słowami. - Mój mądry syn powiedział: "Matka, ci, co cię znają i wiedzą, jaka jesteś, niezależnie od tego, co kto napisze, lubią cię i szanują. Ci, którzy cię nie znoszą, żebyś stanęła na czubku nosa, dalej będą cię nie znosić, więc nie męcz się" - mówiła Nina Terentiew w rozmowie. ZOBACZ TEŻ: Nina Terentiew o zmianach w TVP. Da szansę odświeżonym "Wiadomościom"? Nie pozostawiła złudzeń [PLOTEK EXCLUSIVE]
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!