Małgorzata Pieńkowska od lat kojarzona jest z najlepszych i najbardziej popularnych polskich seriali - "M jak miłość", "Pensjonat pod Różą" czy "Klan". Jolanta Pieńkowska zaś przez lata uśmiechała się do widzów z ekranu TVP jako prowadząca "Wiadomości" czy w TVN jako prowadząca "Dzień dobry TVN". Panie są w podobnym wieku, niektórzy widzą między nimi również duże podobieństwo pod względem wyglądu. A co łączy je poza tym?
Żadna z nich nigdy tego nie potwierdziła. Wiadomo jednak, że wiele je łączy. Po pierwsze - są w podobnym wieku. Małgorzata Pieńkowska ma 59 lat, a Jolanta w tym roku skończy 60 lat. Co ciekawe, obie panie ukończyły tę samą uczelnię - Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Małgorzata Pieńkowska wykorzystała swoje wykształcenie i od lat wciela się w postać Marii Zduńskiej w "M jak miłość", a także występuje na deskach teatru. Wystąpiła także w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". Prywatnie jest mamą 31-letniej dziś Iny Sobali, również aktorki. Gwiazda "M jak miłość" była związana z jej tatą, Jackiem Sobalą do 2001 roku. Od kilkunastu lat jest w związku partnerskim z Andrzejem Nersem.
Jolanta Pieńkowska z kolei nie poszła aktorskim śladem i została dziennikarką. Tam mogła wykorzystać rzeczy, których nauczyła się w szkole aktorskiej - piękna dykcja i emisja głosu na pewno pomogły jej w zawodzie dziennikarki. Na początku kariery pracowała również jako stewardesa amerykańskich linii lotniczych. Prywatnie zaś prezenterka była żoną dziennikarza Szymona Matczaka. Para doczekała się syna - dzisiaj 37-letniego Mateusza. Związek z Matczakiem jednak nie przetrwał próby czasu, a w 2008 roku Pieńkowska ponownie wyszła za mąż - za przedsiębiorcę (i jednego z najbogatszych Polaków) - Leszka Czarneckiego.
Obie panie jak widać łączą również podobne przejścia rodzinne. Ale to wciąż nie wszystko. Zarówno aktorka, jak i dziennikarka mają doskonałe relacje ze swoimi dorosłymi już dziećmi. Małgorzata Pieńkowska podkreśla w wywiadach, że z córką łączy ją wyjątkowa więź. "Uwielbiam z Inką przebywać, najchętniej zagarnęłabym ją dla siebie. Ale wiem, że nie mogę… (śmiech). Cieszę się, że sobie świetnie radzisz. Jesteś młoda i śliczna. To jest bardzo miłe, że teraz mogę kroczyć i oświetlać się twoim blaskiem!" - mówiła w wywiadzie dla "Vivy!". Ale Jolanta Pieńkowska, mimo że jest matką syna (a to zupełnie inna relacja niż matki z córką), również świetnie się z nim dogaduje. W wywiadach podkreślała, że Mateusz uwielbia wysyłać jej smsy i zapewniać o swojej miłości do niej.
Myślę, że jak ma się całkiem dorosłego syna, który ciągle przysyła smsy, pisząc o tym, że jak gdzieś wyjeżdżam, bardzo za mną tęskni, że bardzo kocha, to chyba nie jestem i nie byłam złą mamą
- mówiła prezenterka, również "Vivie!". Więcej zdjęć Małgorzaty Pieńkowskiej i Jolanty Pieńkowskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!