• Link został skopiowany

Paulina Rzeźniczak o stracie ciąży. Zdobyła się na szczere wyznanie. "Panikowałam"

Paulina Rzeźniczak na dobre wróciła na Instagram. Ostatnio celebrytka zorganizowała dla fanów serię Q&A. W odpowiedzi na jedno z pytań odniosła się do utraty pierwszej ciąży.
Paulina Rzeźniczak o stracie ciąży. Zdobyła się na szczere wyznanie. 'Panikowałam'
Paulina Rzeźniczak o stracie ciąży. Zdobyła się na szczere wyznanie. 'Panikowałam' fot. Instagram.com/paulina_rzezniczak

Paulina Rzeźniczak niedawno została mamą. Żona sportowca na niedługo przed porodem zniknęła z mediów społecznościowych. Celebrytka tłumaczyła później, że chciała przeżyć ten wyjątkowy czas w gronie najbliższych. Ostatnio wróciła jednak na Instagram i regularnie raczy swoich fanów parentingowym contentem. Ostatnio zorganizowała nawet serię Q&A. W odpowiedzi na jedno z pytań ukochana piłkarza wspomniała o poronieniu.

Zobacz wideo Rzeźniczak pokazał, jak zajmuje się córką

Paulina Rzeźniczak odniosła się do utraty ciąży. "Byłam bardzo nadwrażliwa"

Po dłuższej nieobecności na Instagramie Paulina Rzeźniczak powróciła z nową energią. Żona piłkarza regularnie dzieli się z fanami swoją codziennością. Celebrytka spełnia się w roli mamy. Ostatnio podczas serii Q&A jedna z internautek zapytała świeżo upieczoną mamę, jak przebiegały pierwsze tygodnie ciąży. Rzeźniczak zdradziła, że ten okres nie był dla niej najłatwiejszy.

W moim przypadku w pierwszych tygodniach byłam bardzo nadwrażliwa i stresowałam się każdym odchyleniem od prawidłowego samopoczucia ze względu na utratę pierwszej ciąży. Później było trochę lepiej, bo ciąża rozwijała się prawidłowo, jednak wciąż z tyłu głowy miałam to, co wydarzyło się pierwszym razem i czasem panikowałam bez potrzeby

- wyznała celebrytka na Instagramie.

Paulina Rzeźniczak z córką
Paulina Rzeźniczak z córkąInstagram/paulina_rzezniczak

Paulina Rzeźniczak zdradza szczegóły porodu. "Nie wiem, jak to się stało"

Paulina Rzeźniczak nie unikała odpowiedzi nawet na bardzo prywatne pytania. Jedna z internautek dopytywała się o szczegóły porodu celebrytki. "Ciężko było? Naturalny czy CC?" - chciała wiedzieć wścibska fanka. Żona sportowca zdradziła, że urodziła naturalnie. "Bardzo mi zależało, żeby urodzić siłami natury i się udało. Nie wiem, jak to się stało, ale mimo tego bólu pamiętam tylko szczęście, jak zobaczyłam malutką" - napisała na InstaStories. Świeżo upieczona mama zapewniła, że czuje się świetnie i przy opiece nad córką może liczyć na zaangażowanie męża. "Oczywiście czasami też nie mam sił, ale Kuba bardzo wspiera" - napisała. Zdradziła też, że Jakub Rzeźniczak był obecny przy porodzie.

Paulina Rzeźniczak
Paulina RzeźniczakInstagram/paulina_rzezniczak
Więcej o: