To wielka gratka dla fanów Michała Szpaka. Wokalista przyjął propozycję pracy od TVN i można go oglądać w nowym programie stacji. Jest jednym z jurorów w produkcji "Czas na show. Drag me out", gdzie pojawia się obok Anny Muchy i Andrzeja Seweryna. Ocenia występy mężczyzn, którzy odkrywają swoją kobiecą stronę pod okiem królowych polskiego dragu. Wśród gwiazd, które występują na scenie, znalazł się m.in. Marcin Łopucki, Tomasz Karolak czy Michał Mikołajczak. Niedawno odbyła się konferencja show, na której nie zabrakło Michała Szpaka.
Wokalista bez wątpienia jest jedną z najbarwniejszych postaci w polskim show-biznesie. Odznacza się nie tylko ogromnym talentem, lecz także ma wyrazisty wizerunek, który zyskał tyle samo zwolenników, co przeciwników. Bez wątpienia obok Szpaka nie da się przejść obojętnie, o co też sam dba na co dzień. 33-latek niedawno zjawił się na czerwonym dywanie w stylizacji, o której jest głośno. Piosenkarz przybył bowiem bez spodni, a zamiast nich miał kusy skrawek materiału, który przypominał majtki. Ten element garderoby był w kolorze oryginalnego body z rozcięciem do pępka. Gwiazdor na całość zarzucił płaszcz, a na nogi wdział ciemne rajstopy oraz wybrał ciężkie buty na grubej platformie. Stylizację dopełniły dodatki, na które złożyły się okulary przeciwsłoneczne i korale. Tym razem wokalista postawił na rozpuszczone, naturalnie podkręcone włosy. Zdjęcia Michała Szpaka znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Oprócz Michała Szpaka na czerwonym dywanie pozowały także inne gwiazdy, które biorą udział w show. Prowadząca, Mery Spolsky, także ma oryginalny wizerunek. Tym razem postawiła na czarno-różowy obcisły zestaw z lateksowym gorsetem i buty na podeszwie. Miała podkreślone oczy i włosy związane w kok na czubku głowy. Jeden z uczestników, Tadeusz Mikołajczak, który zyskał popularność dzięki udziałowi w show "Top Model", wybrał czarną stylizację. Nie było jednak nudno, gdyż rozpiął koszulę i pokazał klatę.
We wtorek 5 marca widzowie mogli zobaczyć pierwszy odcinek show. W mediach społecznościowych pojawiają się komentarze, w których widzowie wyrażają swoje opinie na temat tego, co zobaczyli na ekranie. Okazuje się, że nowy format, który przełamuje bariery i stereotypy, spodobał się Polakom. Co piszą? Przeczytacie o tym tutaj: "Czas na show. Drag me out" wystartował. Widzowie już ocenili czy to hit, czy kit.