Andrzej Duda nie zaskoczył swoją decyzją. Prezydent 23 stycznia poinformował, że zastosował prawo łaski wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zostali prawomocnie skazani w wyniku afery gruntowej z 2007 roku oraz za niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w latach 2006-2007. Kilka godzin wcześniej prezydent wystąpił podczas przemówienia w towarzystwie żon osadzonych wówczas polityków. Ekspertka od mowy ciała zwróciła uwagę na ważne szczegóły w zachowaniu Barbary Kamińskiej i Romy Wąsik. Więcej TUTAJ. Po godzinie 21:00 poinformowano, że Mariusz Kamiński wyszedł na wolność z Zakładu Karnego w Radomiu. Barbara Kamińska czekała na męża przed wejściem do więzienia z kwiatami. Ten zdecydował się przemówić do tłumu.
Jak relacjonuje Gazeta.pl, tłum demonstrantów przed wypuszczeniem Kamińskiego skandował: "zwyciężymy!". Polityk opuścił już mury Zakładu Karnego. Zgromadzeni przed Aresztem Śledczym w Radomiu odśpiewali mu "sto lat". Jak przekazała Katarzyna Rochowicz z Gazeta.pl, więzienie w Przytułach Starych opuścił również Maciej Wąsik.
Kamiński po wyjściu na wolność dał się zauważyć w ciemnej kurtce i przewieszonym przez szyję szaliku w biało-czerwonych barwach. Na gorąco zdecydował się przemawiać do tłumu. Poświęcił chwilę, by podziękować żonie za wsparcie i przy okazji uderzył w Donalda Tuska i Szymona Hołownię.
Bardzo chcę podziękować z całego serca, że byliście z nami, codziennie tego słuchałem. Chcę podziękować mojej kochanej żonie i synowi. Jestem gotów do dalszej walki. Chcę jeszcze powiedzieć, że ta walka trwa. To może być długa droga, trudna droga, ale zwyciężymy na pewno. Na koniec chcę powiedzieć: panie Tusk, panie Hołownia, niedługo się zobaczymy - zapowiedział były poseł.
W jakim stanie jest Kamiński, który w dniu osadzenia w Zakładzie Karnym rozpoczął strajk głodowy, a w poniedziałek 22 stycznia trafił do cywilnego szpitala w Radomiu? - Czuję się bardzo dobrze. Oczywiście muszę ostrożnie wracać do normalnego funkcjonowania. Chociaż mam ogromny apetyt, mam ochotę na jedzenie, także wydaje się, że wszystko będzie dobrze - powiedział Maciej Wąsik po wyjściu z więzienia, co zacytował portal wpolityce.pl. Krótko po tych słowach Mariusz Kamiński odjechał z rodziną spod Zakładu Karnego. Jak przekazał reporter TV Republika, miejsce pod więzieniem w Radomiu opustoszało. Wywołany przez polityka Donald Tusk zamieścił wymowny wpis na X. "Prezydent - tym razem prawidłowo - skorzystał z prawa łaski wobec przestępców. To wszystko" - napisał premier.