• Link został skopiowany

Smaszcz cała w emocjach o Orłosiu. Chodzi o oburzający komentarz posłanki PiS. Mówi też o tych, którzy się sprzedali

Paulina Smaszcz w rozmowie z Plotkiem zdradziła, jak ocenia powrót Macieja Orłosia do "Teleexpressu". Jej wypowiedź była pełna emocji.
Paulina Smaszcz i Maciej Orłoś
Paulina Smaszcz i Maciej Orłoś; FOT. KAPIF

W TVP, po tym jak został zaprzysiężony nowy rząd, trwają zmiany. Donald Tusk jeszcze przed wyborami zapowiadał, że gruntownie odmieni media publiczne, które przez osiem lat były tubą propagandową Prawa i Sprawiedliwości. Z TVP i TVP Info zniknęły takie twarze propagandy, jak: Danuta Holecka, Michał Adamczyk, Michał Rachoń, Samuel Pereira czy Miłosz Kłeczek. Do TVP wrócił za to m.in. Maciej Orłoś, który nie chciał być częścią "dobre zmiany: i przed laty zrezygnował z prowadzenia "Teleexpressu". Nie wszystkim podoba się jego powrót. Posłanka PiS w mało kulturalny i wyszukany sposób uderzyła w Sejmie ostatnio w dziennikarza. Teraz w rozmowie z Plotkiem Paulina Smaszcz stanęła w obronie Orłosia.

Zobacz wideo Koziejowska o tym, jakim facetem jest Orłoś i co sądzą o podstawionym przez TVP aktorze

Paulina Smaszcz o Macieju Orłosiu. Nie obyło się bez emocji

Posłanka PiS Teresa Pamuła 17 stycznia, podczas posiedzenia Sejmu, mówiła o wynagradzaniach byłych już pracowników TVP. W pewnym momencie wspomniała o Macieju Orłosiu, który po niemal ośmiu latach powrócił do "Teleexpressu". Pamuła nie popisała się ani klasą, ani kulturą osobistą. Wytknęła dziennikarzowi wiek. - Co zrobiliście z telewizją, zniszczyliście tę telewizję. [Ludzie - red.] nie mogą tego oglądać. Przychodzą do mnie mieszkańcy Lubaczowa i mówią: "Nie możemy oglądać tego pana Orłosia, jak on się postarzał, co on wygaduje" - mówiła z mównicy sejmowej.

Oburzającą i pozbawioną dobrego smaku wypowiedź posłanki skomentował już sam zainteresowany. Teraz w rozmowie z Plotkiem odniosła się do niej Paulina Smaszcz. Była żona Macieja Kurzajewskiego stanęła w obronie dziennikarza. Widać, że darzy go ogromną sympatią. W przeciwieństwie do posłanki Pamuły twierdzi, że Maciej Orłoś jest ważną częścią TVP, a widzowie za nim tęsknili. 

Maciek Orłoś jest wybitnie inteligentną jednostką. Myślę, że wiele tysięcy osób za nim tęskniło. "Teleexpress" był jego miejscem przez wiele lat. On to miejsce również tworzył z innymi dziennikarzami. Maciek Orłoś to jest "Teleexpress" i tak zostanie. Ja Maćka uwielbiam - powiedziała Plotkowi.

Paulina Smaszcz ostro o byłych pracownikach TVP

Paulina Smaszcz, która w latach 2009-2010 była współprowadząca "Pytania na śniadanie", nie ma najlepszego zdania o tych pracownikach TVP, którzy zaistnieli w Telewizji Polskiej za rządów Jacka Kurskiego. - Nie mam wątpliwości, że te osoby, które sprzedały się PiS-owi pod tytułem swojej inteligencji, charyzmy, osobowości, opinii politycznej, pokazały, kim są naprawdę i pokazały swoją twarz. Ja tej twarzy nie akceptuję. Ja tej twarzy nie kupuję. I myślę, że wielu widzów ma takie odczucia - grzmiała w rozmowie z Plotkiem. ZOBACZ TEŻ: Paulina Smaszcz o zmianach w TVP. Jak widzi przyszłość Macieja Kurzajewskiego? "Tego mu życzę" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Więcej o: