"13 posterunek" jest już serialem kultowym, a wielu widzów do dziś lubi wracać do odcinków. Sitcom doczekał się dwóch sezonów. Pierwszy odcinek wyemitowano 24 grudnia 1999 roku, a ostatni pojawił się na antenie 1 grudnia 1998. Akcja, jak nazwa wskazuje, działa się na posterunku na peryferiach Warszawy. W główne role wcielali się m.in. Cezary Pazura (Cezary Cezary), Marek Perepeczko (Władysław Słoik) i Agnieszka Włodarczyk (Agnieszka Cezary). Ogromną popularność udział w produkcji przyniósł Aleksandrze Woźniak, która wcielała się w Kasię.
Rola Kasi nie była jej pierwszą stycznością z aktorstwem. Wcześniej grała w teatrze, a także pojawiła się w kilku filmach. Jednak oczywiście to udział w serialu zapewnił Woźniak status gwiazdy i ogromną popularność, która trwa do dziś. Później mogliśmy zobaczyć aktorkę w m.in. "Złotopolskich" czy "Barwach szczęścia", ale już żadna kreacja nie przebiła popularności Kasi. W pewnym momencie Aleksandra Woźniak zrezygnowała z aktorstwa. Dlaczego? Jak tłumaczyła w wywiadach, rola w "13 posterunku" ją zaszufladkowała i nie dostawała nowych propozycji. Jak donoszą media, przyczyniło się także do tego rozstanie z reżyserem sitcomu Maciejem Ślesickim. "Nie wiedziałam, co się dzieje. Potrafiłam wygrać casting, po czym po kilku godzinach albo następnego dnia nagle mój angaż był anulowany. [...] Po latach wiele osób zaczęło otwarcie mi mówić o tym, że w związku z rozstaniem z Maćkiem, słyszeli na mój temat negatywne rzeczy. W końcu dotarło do mnie, że padłam ofiarą czarnego PR-u" - opowiadała kiedyś w rozmowie z Plejadą. Ostatecznie z aktorstwem pożegnała się w 2020 roku. Poza tym chciała mieć pewny zawód, dlatego wybrała się na studia psychologiczne i na nich się skupiła. Otworzyła swój gabinet, a także prowadzi zajęcia rozwojowe. Dziś nie żałuje decyzji o odejściu z show-biznesu, bo czuje się spełniona. "Zawód psychologa dostarcza mi takiej satysfakcji i radości, jakiej, mam wrażenie, nigdy nie czułam na planie, a spędziłam tam trochę czasu, bo aż 26 lat" - wyznała w rozmowie z tym samym portalem.
A co wiemy o życiu prywatnym Aleksandry Woźniak? Była aktorka 18 stycznia świętuje kolejne urodziny. W tym roku kończy 49 lat. Miała trzech mężów, z drugim doczekała się córek. Julia i Anna zyskały sporą popularność w mediach społecznościowych, ale w zeszłym roku ich profile zniknęły. W wywiadzie z Plejadą ich mama przyznała, że poszły w jej ślady i zaczęły studiować psychologię. "Nie namawiałam ich do niczego, to była ich decyzja. Gdy miały 12 lat zaczęłam studia na wydziale psychologii, córki często widziały mój entuzjazm i zachwyt tą dziedziną i myślę, że je po prostu tym zaraziłam. Hobbystycznie uczęszczają na zajęcia teatralne i nie ukrywam, że bardzo się cieszę, że jest to tylko na poziomie hobby i nie wiążą z aktorstwem swojej przyszłości" - opowiadała była aktorka. Jej zdjęcia, a także kadry, na których są jej córki, znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Emocjonalna reakcja Weroniki w finale "Rolnik szuka żony". "Ciężko się to ogląda"
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Sidney Polak po 35 latach odchodzi z T.Love. Zespół wydał oświadczenie
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN
Zborowska pokazała, jak udekorowała choinkę. Jeden szczegół chwyta za serce
Krystyna Janda mieszka w stuletnim dworku. Przepiękna willa skrywa mroczną historię
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach
Pela przerwał milczenie po rozwodzie. Mówi wprost, jak wygląda jego nowe życie