Aneta Glam wzięła udział w nowym programie TVN 7, czyli "Królowa przetrwania". W obsadzie nie znalazła się Caroline Derpienski. Bohaterka "Żon Miami" nie ukrywa radości z tego powodu. W najnowszej rozmowie z Plotkiem zapowiedziała swoje ruchy w sprawie "dollarsowej królowej". Zrobiło się gorąco.
Celebrytki wielokrotnie nie szczędziły sobie złośliwości w mediach. Aneta Glam nawiązała nawet przyjacielskie stosunki z Agatą i Piotrem Rubikami, którzy również nie przepadają za Derpienski. Między "Żoną Miami", a Derpienski nawiązała się naprawdę napięta atmosfera. Ostatnio Glam wspominała na Instagramie, że luksusowe auto, którym chwali się modelka de facto nie jest jej własnością, na co sama zainteresowana zareagowała oburzeniem. Do tych rewelacji "Żona Miami" jednak nie dotarła sama. Wszystko zrobiły za nią obserwatorki. - Jeśli ona mnie oczernia to moje fanki przysyłają mi screeny, nawet jak wyzywa mnie od babci, w ogóle mi to nie przeszkadza, ale jak ostatnio zaatakowała moją misję wegańską, gdzie zbieram pieniądze na schronisko na zwierząt, to musiałam ją zdemaskować w ramach zemsty - wyznała Glam w rozmowie z Plotkiem. - Wiem o niej wszystko, znam wszystkie szczegóły: gdzie ona mieszka, co ona robi, czym jeździ. Wszystko trzymam dla siebie, ale jeśli będzie kontynuowała denerwowanie mnie i przeszkadzanie w mojej misji wegańskiej, gdzie próbuję ratować życie zwierząt i ludzi to pożałujesz tego dziewczyno! - dodała ponadto, zwracając się do Derpienski. Czy ewentualne brudy planuje ujawnić w nowym roku?
Jeżeli nie zamknie buzi, to obnażę już jutro. Materiałów jest bardzo dużo - odpowiedziała Glam.
W ostatnim czasie swój film o Caroline Derpienski zapowiedział Krzysztof Stanowski. Dziennikarz ma udać się do Miami i tam nakręcić materiał o kontrowersyjnej celebrytce. Sama Derpieński odniosła się do tych rewelacji w jednym z live'ów na Instagramie. Wyznała, że dla niej to duża przyjemność, że jej tematem zajmie się Stanowski, ponieważ uważa go za niezwykle interesującego człowieka.