Agata Kornhauser-Duda w 2015 roku została pierwszą damą. Od przeszło 30 lat tworzy małżeństwo z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Ich związek zaczął się jeszcze w czasach licealnych. Zakochani poznali się na wakacyjnej imprezie. Od 1990 tworzą parę. Cztery lata później stanęli na ślubnym kobiercu. Niedługo po uroczystości cywilnej powiedzieli sobie "tak" w kościele. W ich związku nie brakowało nietypowych sytuacji. Więcej o mężu Agaty Dudy przekazała Anna Nowak w biografii "Agata Kornhauser-Duda. Pierwsza Dama Rzeczpospolitej".
Jak się okazało, Agata Duda na samym początku nie była zauroczona przyszłym małżonkiem. Jak przekazała Nowak, obecny prezydent niespecjalnie jej się spodobał. Z czasem jednak oboje zrozumieli, że łączy ich coś więcej. Tuż po zawarciu małżeństwa, doszło do pewnego incydentu między parą. Sam Andrzej Duda nazywa go "oszustwem matrymonialnym". Nie jest sekretem, że prezydent lubi jeździć na nartach. Przed ślubem do pasji przekonała się również jego przyszła żona. Co było dalej? Ukochany Agaty Dudy poczuł się oszukany. Więcej zdjęć pary prezydenckiej znajdziecie w galerii na górze strony.
To było jedyne oszustwo matrymonialne, jakiego dopuściła się moja żona. Jako moja dziewczyna uczyła się jeździć, a jakże. Bywała ze mną w Bukowinie Tatrzańskiej. Ślub wzięliśmy w lutym. Zaproponowałem małżeński wyjazd na narty, a ona: nigdy więcej! I wyrzuciła narty do piwnicy - mówił Andrzej Duda w rozmowie z "Super Expressem"
Agata Kornhauser-Duda często towarzyszy mężowi podczas oficjalnych przedsięwzięć. Nierzadko zachwyca niebanalnymi stylizacjami. Co jakiś czas pokazuje się również w nowej fryzurze. Ostatnio jednak zaliczyła modową wpadkę. Na jej temat wypowiedział się stylista i redaktor modowy, Michał Musiał. "(...) Zdaje się, że pierwsza dama zatrzymała się na początku lat 2000. To właśnie wtedy nosiło się mocno taliowane marynarki i spodnie przypominające kłody. Długość nogawek jest nie do przyjęcia" - stwierdził. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Agata Duda wybrała ryzykowną stylizację. Ta marynarka to istne szaleństwo. Ale fason? Klapa