Paulina Krupińska w 2018 roku poślubiła Sebastiana Karpiela-Bułeckę. Modelka i prowadząca "Dzień dobry TVN" pochodzi z podwarszawskiego Piastowa, a muzyk urodził się i dorastał w Zakopanem. Z Zakopanem nieodłącznie związana jest także jego twórczość, para miała bajeczne, góralskie wesele, a w górach mają także piękną willę. Być może z tego względu wiele osób cały czas sądzi, że małżonkowie na co dzień mieszkają na Podhalu. Krupińska o ten fakt pytana jest bowiem do dziś.
Kwestia mieszkania powróciła jak bumerang podczas organizowanego przez Paulinę Krupińską instagramowego "Q&A". Z racji tego, że prezenterka już od kilku lat pojawia się w nagrywanych w Warszawie wydaniach "Dzień dobry TVN", jeden z fanów zapytał ją, jak udaje jej się łączyć pracę z mieszkaniem w górach i czy na czas nagrań przenosi się do stolicy. Gospodyni śniadaniówki ponownie wyjaśniła, że z Warszawą ona i jej rodzina związani są od zawsze i to właśnie tu razem mieszkają na co dzień.
Dzieci chodziły tutaj do przedszkola, teraz chodzą do szkoły (...). Nie jestem taką złą matką, która zostawia te biedne, samotne dzieci same na Podhalu i ciągle przesiaduje w Warszawie. Są ze mną cały czas - tłumaczyła nieco rozbawiona.
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są jednak z górami mocno związani. W mediach społecznościowych często można podejrzeć ich wypady w rodzinne strony muzyka. Prowadząca "Dzień dobry TVN" w jednym z wywiadów przyznała jednak, że byłoby jej trudno mieszkać w górach na co dzień nie tylko ze względu na pracę. "Kiedy już zagłębisz się w to życie, zrozumiesz, że nie jest to łatwe miejsce do funkcjonowania, szczególnie dla kogoś, kto nigdy tam nie żył. Jest mi tam ciężko, z kolei Sebastianowi, trudno jest w Warszawie" - tłumaczyła Paulina Krupińska. Para może jednak nacieszyć się częstymi wizytami na Podhalu ze względu na drugi dom, który tam kupili. Część mebli znajdujących się w posiadłości zaprojektował sam Sebastian Karpiel-Bułecka. Jak wygląda ich góralski dom, możecie podejrzeć w tym artykule.