Katarzyna Bosacka bez makijażu. Wzruszona opowiada: Mogę spojrzeć na siebie w końcu

Katarzyna Bosacka zmyła makijaż i pokazała się w naturalnej odsłonie. Powiedziała też o tym, jak schudła.

Katarzyna Bosacka była gościnią Małgorzaty Ohme w najnowszym podcaście dziennikarki - "Lajf Noł Makeup". Zgodnie z konwencją formatu zarówno prowadząca, jak i Bosacka zasiadły przed kamerami, by przeprowadzić szczerą rozmowę po tym, jak zmyły makijaże. Bosacka opowiedziała o zmianach, jakie zaszły ostatnio w jej życiu.

Zobacz wideo Katarzyna Bosacka zmieni dom po rozwodzie? Opowiada nam o randkach i o tym, kto nie ma szans zdobyć jej serca

Katarzyna Bosacka bez makijażu

Katarzyna Bosacka nie nie jest raczej fanką mocnych i wyrazistych makijaży. Zazwyczaj stawia w tym zakresie na minimalizm - podkreśla zwłaszcza kości policzkowe i oczy. Do tej pory rzadko pokazywała się w wersji saute. W programie Ohme pojawiła się jednak w całkowicie naturalnej odsłonie. Prezenterka takich formatów, jak "Wiem, co jem i wiem, co kupuję" czy "DeFacto Bosacka" w rozmowie z Ohme mówiła między innymi o swojej metamorfozie. Bosacka nie ukrywała, że po rozstaniu z mężem - z którym przeżyła wspólnie 26 lat, a który miał ją zdradzać - drastycznie schudła. Opowiedziała o tym jakiś czas temu w rozmowie z Plotkiem, a teraz również w podcaście Małgorzaty Ohme. 

Schudłam 17 kilogramów. Ogromnym [kosztem - red.], oczywiście ze stresu. Ja już z tego dołka wychodzę, już na pewno jestem na powierzchni. Starałam się w nim nie kopać. To jest taki dobry czas dla mnie, po to, żeby zobaczyć, czego mi brakowało, co mogę jeszcze zrobić i żeby realizować swoje pasje. Otworzyła mi się jakaś przestrzeń i mogę spojrzeć na siebie w końcu - słyszymy w materiale promującym rozmowę.
 

Katarzyna Bosacka o tym, jak sobie poradziła po rozstaniu z mężem 

Katarzyna Bosacka w rozmowie opowiedziała o sile, jaką znalazła w sobie po tym, jak zostawił ją Marcin Bosacki. Małgorzata Ohme nie ukrywała, że podziwia prezenterkę. Była gospodynie "Dzień dobry TVN" we wpisie promującym podcast, piała, że Bosacka ma moc. 

"Nie wiedziałam, że jestem taka silna" - powiedziała mi Kasia podczas naszej rozmowy do kolejnego odcinka podcastu "Lajf noł makeup", a ja myślę, że nie dość, że silna, to jeszcze ma moc - czytamy.

Przypomnijmy, że Katarzyna Bosacka w podobny sposób odniosła się już do rozstania z mężem. Zrobiła to nagrania do programu, zdradzając tytuł swojego najnowszego formatu. - Dzisiaj chciałam wam opowiedzieć o moim nowym programie, który będzie się nazywał nomen omen, nie uwierzycie - "Bosacka daje radę". Bardzo podoba mi się ten tytuł. Sama go wymyśliłam. Dlatego, że ma podwójne znaczenie. Po pierwsze dlatego, że "daję radę", czyli daję porady, ale też w każdej sytuacji tej życiowej też sobie poradzę - wyznała.

Więcej o: