• Link został skopiowany

Lewandowski strzelił gole. Nic dziwnego. Anna na trybunach zrobiła prawdziwy szał [ZDJĘCIE]

W niedzielę FC Barcelona zagrała mecz z Alaves. I choć Robertowi Lewandowskiemu udało się strzelić gola, w mediach społecznościowych wszyscy patrzyli tylko na jego żonę, Annę.
Anna Lewandowska na okładce. Ludzie zaskoczeni: 'Podobna do kogoś, ale nie do siebie'
Anna Lewandowska na okładce. Ludzie zaskoczeni: 'Podobna do kogoś, ale nie do siebie'// fot. Instagram.com/annalewandowska

Jakiś czas temu Robert Lewandowski w pierwszej połowie meczu Ligi Mistrzów z FC Porto dorobił się kontuzji. Przez to opuścił już dwa ligowe spotkania Barcelony oraz październikowe mecze reprezentacji Polski w eliminacjach do Euro 2024. Nie wystąpił także w meczu 3. kolejki LM z Szachtarem Donieck. Niedawno wrócił jednak do gry.

Zobacz wideo Horodyńska oceniła stylizacje Anny Lewandowskiej z Wenecji. Pojawił się "zgrzyt"

Robert Lewandowski strzela gole Barcelonie. Ale wszyscy patrzą tylko na Annę

Mecz przeciwko Szachtarowi Donieck był fatalny. Skończył się na porażce 2:1. To wywołało stanowczą reakcję Xaviego. Trener podczas konferencji prasowej nawet nie próbował tłumaczyć zespołu. Skupił się na tym, że drużyna powinna szybko poprawić swoją grę. Przyszedł czas na mecz z Deportivo Alves, który odbył się 12 listopada. I on źle się zaczął, mimo że FC Barcelona była przecież jednym z najlepszych klubów na świecie. Przeciwnik strzelił gola już w pierwszej minucie. Już w dziewiątej minucie mogło być 2:0 dla Deportivo Alaves, kiedy w polu karnym znalazł się ponownie Samu Omorodion (dokładnie ten sam, który strzelił wcześniej gola), ale uderzył tylko w boczną siatkę. Po zmianie stron zawrzało. I było już tylko pięknie, a to za sprawą nikogo innego, jak naszej dumy narodowej - Roberta Lewandowskiego. Polak strzelił aż dwa gole - w 53. i 78. minucie, sprawiając, że FC Barcelona wygrała ten pojedynek 2:1. Xavi i jego podopieczni odetchnęli z ulgą.

Naszego napastnika na trybunach wspierała ukochana żona, Anna. I osoby, które piłką nożną interesują się, no, jakby to powiedzieć, "tak średnio", były bardziej zainteresowane tym, co trenerka ubrała na ten mecz. "Lewa" pojawiła się na spotkaniu w szarym komplecie, składającym się ze spódnicy i krótkiej, bardzo modnej marynarki z bufkami w ramionach, stylizowanej trochę na "marynarkę po wujku", czyli modę lat 90. Do tego bardzo droga torebka Hermes w oliwkowym odcieniu, kobaltowa czapka z daszkiem, popcorn z logo FC Barcelony i look "na Lewandowską" gotowy! Nie ma co ukrywać, Lewandowski ma piękną żonę. Świadczy o tym również lawina komentarzy, która pojawiła się pod postem z meczową stylizacją Anny. A więcej zdjęć Anny Lewandowskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

Najpiękniejsza na stadionie.
Jaką piękną kobietą jesteś, o pani.
Teraz wiadomo, dlaczego Robert dziś miał tak wspaniały występ i szczęście dzisiaj.
Stadion Barcelony, Anna w pięknym wdzianku, włosach, czapeczce i torebeczce na wygranym meczu Barcy z Alves. Dwie bramki Roberta, ekstra. Miłego dnia dla całej rodziny - pisali w komentarzach.
 
Lewandowski strzelił gola. Nic dziwnego - Anna na trybunach zrobiła prawdziwy szał
Lewandowski strzelił gola. Nic dziwnego - Anna na trybunach zrobiła prawdziwy szałLewandowska na trybunach fot. kapif
Więcej o: