Agnieszka Woźniak-Starak była w gronie gwiazd, których nie ominęły zmiany w TVN-ie po odejściu Edwarda Miszczaka. Prezenterka straciła pracę w "Dzień dobry TVN". Chociaż zapewniano, że dostanie nowy program, na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji na ten temat. Typowano ją na prowadzącą "The Traitors", jednak ostatecznie została nią Malwina Wędzikowska. Od czasu zwolnienia ze śniadaniówki Agnieszka Woźniak-Starak pojawiła się jedynie na "Top of the Top Sopot Festival". Dziennikarka jednak nie narzeka na nudę - razem z Gabi Drzewiecką prowadzą własny program na YouTubie o nazwie "Trójkąt". Oprócz tego prezenterka oddaje się swoim pasjom i spędza czas z bliskimi. Ostatnio bawiła się na halloweenowej imprezie, na której zażartowała, że "ma nową fuchę".
Prezenterka pokazała, jak obchodzi najstraszniejszą noc w roku razem ze znajomymi. Postawiła tego wieczoru na upiorną charakteryzację, którą możemy zaobserwować na Instagramie. Założyła czarne, koronkowe rajstopy oraz pasującą do tego pelerynę. Nie można było oderwać wzroku od twarzy Woźniak-Starak - miała dorysowane łzy, krwiste usta oraz soczewki z pentagramem. Prezenterka dobrze bawiła się na imprezie. Asystowała nawet zaproszonemu magikowi, co podkreśliła na InstaStories. "Moja nowa fucha, asystentka czarodzieja. Nie wracam do telewizji" - oznajmiła żartobliwie.
Pomysłowość znanej prezenterki spotkała się z mieszanym odbiorem w sieci. "Ale stylóweczka. Musiała być fajna impreza" - napisała jedna z fanek dziennikarki. Co z kolei uważają inni internauci? "Straszne. Szkoda że moda z zachodu dotarła do nas", "Smutny obraz", "Czym jest Halloween? Następne dziwactwo z zachodu wam imponuje! Tu już mało kto obchodzi, a wy nie wiecie, jak zwrócić na siebie uwagę!" - czytamy inne komentarze pod halloweenowym postem prezenterki. Po więcej zdjęć Woźniak-Starak zapraszamy do galerii na górze strony.