• Link został skopiowany

Anja Rubik nie chodzi z partnerem na ścianki. Dlaczego? Nawiązała do byłego męża [PLOTEK EXCLUSIVE]

Anja Rubik jest szczęśliwie zakochana, ale nie pokazuje się z partnerem na ściankach. Kiedyś było inaczej. W rozmowie z Plotkiem wyznała, z czego to wynika.
Anja Rubik i Sasha Knezevic
Fot. KAPiF

Anja Rubik to jedna z nielicznych Polek, które faktycznie zrobiły ogromną karierę w światowym modelingu. Nic więc dziwnego, że opinia publiczna interesuje się także jej życiem prywatnym. Modelka ma na swoim koncie małżeństwo z Sashą Knezeviciem, za którego wyszła w 2011 roku na Majorce. Pięć lat później para ogłosiła jednak rozstanie. W rozmowie z reporterką Plotka, Weroniką Zając, Rubik odniosła się do tematu swojego małżeństwa.

Zobacz wideo Anja Rubik o "Top Model". Ma radę dla Karoliny Pisarek

Rubik nie chwali się ukochanym na ściankach. Kiedyś było inaczej. "To już mam za sobą"

Z Anją Rubik mieliśmy okazję porozmawiać przy okazji kolejnej kampanii założonej przez nią fundacji Sexed.pl. Modelka została zapytana o to, dlaczego nie pokazuje się publicznie z obecnym partnerem. Rubik wyznała, że nie chciałaby powtarzać schematów z przeszłości. Jej ukochany nie jest osobą medialną. Zdjęcia modelki znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

Kiedyś było inaczej, bo mój partner był też osobą medialną i to było dla nas bardzo naturalne. Byliśmy taką medialną parą. Absolutnie nie obwiniam mediów za to, że się rozstaliśmy, ale mimo wszystko nie chciałabym tego drugi raz powtarzać. Korzystaliśmy nawet z tego, że jesteśmy taką "hot parą", w sensie biznesowym. To była świadoma decyzja, ale to już mam za sobą - powiedziała Anja Rubik w rozmowie z Plotkiem.

Rubik zareagowała na sugestie internautów o anoreksji

Modelka odniosła się też do powracających w komentarzach sugestiach internautów, że "jest za chuda". Wyznała, że takie opinie i sugestie dotyczące anoreksji były dla niej bolesne. Podkreśliła też, jak ważna jest świadomość poważnej choroby, z którą zmaga się wiele osób. "Na początku mnie to bolało, bo jeśli już to jestem szczupła, a nie chuda. Naturalnie mam bardzo szybki metabolizm i łatwo tracę na wadze. Śmieję się nawet, że kichnę i od razu mam dwa kilogramy mniej. Dużo ćwiczę, ale po to, żeby nabrać masy mięśniowej i być większą. "Chudość" mnie aż tak nie obraża, ale gorzej kiedy zaczynają się tematy anoreksji, bo to mnie bardziej boli, ale nie z racji mnie. To jest bardzo poważna choroba i to pokazuje ignorancję, brak wiedzy na temat zaburzeń. (...) Nazywanie kogoś chudym jest tym samym, co nazywanie kogoś grubym. Jest to nieprzyjemne" - podkreśliła Anja Rubik

Anja Rubik podczas śniadania prasowego SEXEDPL x Uber
Anja Rubik podczas śniadania prasowego SEXEDPL x Uber KAPIF.pl / KAPIF.pl
Więcej o: