Grzeszczak rozstała się z Liberem i postawiła na siebie. Co za wieści

Sylwia Grzeszczak rozstała się po dziewięciu latach małżeństwa z Liberem. Para pozostała w przyjacielskich stosunkach. Piosenkarka postawiła teraz na nową pasję. Czym się zajęła?

Sylwia Grzeszczak poznała Marcina Piotrowskiego, szerzej znanego jako Libera, gdy miała 16 lat. Od początku piosenkarka wykazywała ponadprzeciętne zdolności, a zachwycał się nią sam Jacek Cygan. To właśnie tekściarz polecił wówczas starszemu o osiem lat Liberowi, aby przesłuchał jej demo podczas castingu do zespołu Ascetoholix. Niemal od razu między nimi zaiskrzyło. Szybko też zostali parą.

Zobacz wideo Sylwia Grzeszczak wspomina. Zlatywała na scenę

Grzeszczak rozstała się z Liberem. Tak wygląda obecnie jej codzienność

Piosenkarka i raper pobrali się w 2014 roku, a rok później przyszła na świat ich córka Bogna. Niestety 20 września muzycy przekazali fanom za pośrednictwem mediów społecznościowych smutną informację o rozpadzie ich małżeństwa. Sylwia Grzeszczak i Liber wydali wspólne oświadczenie. Podkreślili, że pozostali przyjaciółmi, wciąż razem pracują, a dla dobra córki chcą być "najlepszą wersją samych siebie".

Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy się i szanujemy się. Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie. Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu. Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie – napisali na Instagramie. 

Jak się jednak okazuje, para naprawdę ma ze sobą wszystko ustalone i oboje na nowo układają sobie życie. Ostatnio w wywiadzie dla "Vivy" artystka zdradziła, że ma nową, dość niecodzienną pasję. Jak się okazało, Sylwia Grzeszczak uczy się pilotować samoloty.

Zaczęłam latać dosłownie kilka tygodni temu. Wydaje mi się, że zawsze było mi to potrzebne. Kiedy byłam jeszcze mała, a leciał samolot w kierunku naszego bloku, bo mieszkaliśmy blisko lotniska, zawsze wymawiałam jakieś życzenie. Widząc już z daleka świecącą się lampkę samolotu, prosiłam Boga, żeby ten samolot mnie zabrał i spełnił moje marzenia – opowiadała.

Sylwia Grzeszczak i Liber od zawsze uchodzili za jedną z najbardziej tajemniczych par show-biznesu. Niezwykle chronili swoją prywatność, nie pozowali razem na okładkach magazynów i nie wyznawali sobie miłości publicznie. Dziś udowadniają, że można się rozstać z klasą. Więcej zdjęć Sylwii Grzeszczak i Libera znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

Sylwia Grzeszczak i Liber
Sylwia Grzeszczak i Liber kapif
Więcej o: