Kazimierz Marcinkiewicz od jakiegoś czasu jest zakochany w tajemniczej Martynie. Były premier uwielbia udostępniać instagramowe relacje partnerki, na których pokazują swoją codzienność. Gotują dla siebie, spacerują, a kiedy przyjdzie im spędzać czas osobno, łączą się przez wideorozmowę. Wiemy już, że zakochani powoli planują skromne wesele i mieszkanie z dala od zgiełku dużego miasta. Marcinkiewicz wydaje się zakochany po uszy.
Kazimierz Marcinkiewicz przebywa obecnie z ukochaną nad morzem. Świadczą o tym relacje publikowane na InstaStories. Pojawiają się tu zdjęcia z plaży, ale szczególną uwagę zwraca to, na którym były premier stanął na głowie. Od razu zapowiedział, że z miłości do Martyny jest w stanie zrobić jeszcze więcej.
Z miłości człowiek zrobi wszystko. Trening czyni mistrza - pisał Kazimierz Marcinkiewicz na Instagramie.
Kazimierz Marcinkiewicz ochoczo chwali się tym, jak spędza czas z narzeczoną, ale ma jedno postanowienie. Nigdy nie opublikują zdjęcia, do którego zapozują u swojego boku, a tym bardziej nie pójdą na ściankę. Powód? Nie chcieliby się afiszować łączącym ich uczuciem. "Nie będziemy pokazywać wspólnych zdjęć, afiszować się na, proszę wybaczyć, ściankach i robić sesji zdjęciowych. Wspólne zdjęcia są dla nas, nie dla ludzi i tak zostanie" - tłumaczyli kiedyś obserwatorom na Instagramie. Zamiast tego publikują screeny z rozmów wideo. Tego typu ujęcia znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Sama Martyna może sprawiać wrażenie osoby, która wolałaby unikać blasku fleszy. Jej Instagram jest prywatny i udostępniła go dla bardzo wąskiego grona 95 osób. Prawdopodobnie są to jej znajomi i rodzina. Nie zmienia to faktu, że znaczna część jej relacji i tak trafia do opinii publicznej. Chwali się nimi Kazimierz Marcinkiewicz. Za jego sprawą dowiedzieliśmy się między innymi, jaki ślub wymarzyła sobie jego ukochana.