Sylwia Peretti z całą pewnością należy do grona kobiet, które nie stronią od rozgłosu wokół własnej osoby Świadczyć o tym może, chociażby udział w kontrowersyjnych "Królowych życia" telewizji TTV. Peretti pokazała tam naprawdę wiele, a kamera w żaden sposób jej nie zawstydzała. Po śmiertelnym wypadku syna celebrytki jej życie uległo całkowitej zmianie. Wraz z mężem przestali udzielać się w mediach społecznościowych. "Absolutnie to nie jest czas na rozważania i realizację planów zawodowych Sylwii. Jej stan nie uległ zmianie, jest w bardzo ciężkiej kondycji zarówno psychicznej, jak i fizycznej, to zbyt krótki czas od tej tragedii, by móc normalnie funkcjonować" - komentował jej menadżer. Teraz Łukasz Porzuczek po długiej przerwie opublikował relację na Instagramie.
Łukasz Porzuczek nigdy nie był typem mężczyzny, który spędza dnie i noce w mediach społecznościowych. Po śmiertelnym wypadku syna Sylwii Peretti postanowił jednak całkowicie zniknąć z Instagrama. Ani on, ani jego małżonka nie usunęli jednak swoich kont. Przestali po prostu dodawać kolejne treści. Teraz nastąpił przełom. Na profilu ukochanego celebrytki w końcu pojawił się nowy materiał. Nie ujawnia on jednak szczegółów z życia prywatnego dotkniętej tragedią pary.
Na instagramowym koncie Łukasza Porzuczka pojawiła się relacja, która wywołała ogromne zainteresowanie internautów. Mężczyzna po długiej przerwie w końcu opublikował nowe treści i dał w ten sposób znać, co u niego słychać. Łatwo można wywnioskować, że nie może on narzekać na brak pracy. Na krótkiej relacji znalazł się materiał związany z pracą Porzuczka. Małżonek Sylwii Peretti jest prezesem Grupy Geofusion, której konto oznaczył w opublikowanej relacji.
Tragedia, która dotknęła Sylwię Peretti rozegrała się w lipcu tego roku. To właśnie wtedy zginął jej ukochany syn w wypadku samochodowym. Całe zajście odcisnęło ogromne piętno na bohaterce "Królowych życia". Od tamtego czasu stroni od mediów i blasku aparatów. Więcej zdjęć znajduje się w galerii na górze strony.