• Link został skopiowany

Marcin Prokop na wizji zaczął mówić o kłótniach z żoną: Zawsze na mnie krzyczy

Marcin Prokop w ostatnim wydaniu "Dzień dobry TVN" podzielił się osobistym wyznaniem. Wiadomo, o co najczęściej kłóci się z żoną. Maria Prażuch-Prokop ma ważny powód.
Marcin Prokop, Maria Prażuch-Prokop
kapif, Instagram @mariaprokop_yoga

Marcin Prokop od 20 lat tworzy szczęśliwy związek z Marią Prażuch-Propkop, którego owocem jest ich 17-letnia córka Zofia. Para stara się jednak bardzo chronić życia prywatnego. Nie wspominają o sobie w mediach, a tym bardziej nie udzielają wspólnych wywiadów. Oprócz tego rzadko pokazują się na imprezach branżowych, a wszelkie chwile spędzone razem zostawiają jedynie dla siebie. Ostatnio prezenter zrobił wyjątek i zdradził, o co najczęściej denerwuje się na niego żona. Wygląda na to, że ma ku temu bardzo ważny powód.

Zobacz wideo Dorota Wellman złoży wypowiedzenie, gdy jej zabiorą Marcina Prokopa. "To mój partner idealny"

Marcin Prokop zdradza anegdotkę z życia 

Marcin Prokop poprowadził jedno z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN", niezmiennie u boku Doroty Wellman. Kiedy prowadzący przemieszczali się po studiu, zrobił psikusa koleżance z pracy i zasłonił jej drogę. Natychmiast zareagowała. "Idź jakoś przodem czy coś, bo z tobą jest niebezpiecznie" - poprosiła Wellmann. Prokop wyjaśnił jednak, że ze względu na to, co przez lata wpajała mu do głowy żona nie może iść pierwszy. Uważa, że nie jest to zgodne z rodzimą kulturą. Zdjęcia Marcina Prokopa z żoną znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Nie mogę iść przodem, bo moja żona jak idę przodem, zawsze na mnie krzyczy, że nie jest żoną arabskiego szejka i nie będzie chodzić z tyłu, w związku z czym ja pilnuję, żeby kobieta zawsze szła z przodu - wyjaśnił Marcin Prokop na łamach "Dzień dobry TVN".

Marcin Prokop wspomina ciężkie chwile w małżeństwie 

Marcin Prokop dziś żyje w świetnych relacjach z żoną. Nie zawsze jednak tak było. Jak sam przyznał, długo miał problemy z wyrażaniem emocji. Z tego powodu Maria Prażuch Prokop musiała się sporo napracować, aby w końcu odnaleźli nić porozumienia. "Nie wiem zresztą, dlaczego to robiła, bo pewnie sporo się natrudziła i nacierpiała, bo nie zawsze byłem dla niej taki dobry. Natomiast faktem jest, że udało jej się dowiercić do jądra Ziemi" - wyznał w jednym z wywiadów. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żona Marcina Prokopa pochwaliła się romantycznym zdjęciem z mężem. "Odrobina prywaty". Fani zachwyceni: Jesteście cudowni

Więcej o: