Magdalena Stępień we wpisie opublikowanym na InstaStories poprosiła o to, aby nie informować jej o życiu byłego partnera Jakuba Rzeźniczaka. Jednocześnie wyjawiła, że piłkarz i jego żona mają spodziewać się dziecka. "Ja to wiem od dawna" - napisała. Sportowiec wcześniej w rozmowie z Żurnalistą poruszył temat straty syna Oliwiera, a także wyznał, że jego obecna ukochana była w ciąży.
Jakub Rzeźniczak w głośnym wywiadzie wrócił do tragedii, jaką była śmierć Oliwiera. Jego syn, którego doczekał się razem z Magdaleną Stępień, zmarł po tym jak wykryto u niego rzadkiego guza wątroby. Wówczas był już zaręczony z Pauliną Nowicką (obecnie Rzeźniczak), a kilka miesięcy później wzięli ślub. Piłkarz był krytykowany za to, że nie przechodzi żałoby, a w tym trudnym czasie dzieli się radosnymi zdjęciami. Rzeźniczak w rozmowie z Żurnalistą odniósł się do tych zarzutów. Wyznał też, że przeżył kolejną tragedię, bo jego żona poroniła.
Chcieliśmy po prostu walczyć o siebie, o to, żeby móc funkcjonować, bo w tamtym okresie też Paulina była w ciąży i straciliśmy też tamto dziecko. Ciężko się o tym mówi. Była jedna tragedia, a potem, nie wiem, czy też z nerwów, czy z czego, ale też była druga tragedia i po prostu staraliśmy się walczyć - powiedział.
Dodał, że to był ich sposób na to, aby poradzić sobie z trudnymi chwilami. "Uwierz mi, że jakbyśmy się zamknęli w domu, z tego domu byśmy nie wyszli. Wybraliśmy taką drogę walki, dużo osób rozumiało, że każdy przeżywa żałobę na swój sposób. Poszliśmy tą drogą i też ślub, który wzięliśmy, był spontaniczną decyzją, bo wzięliśmy go dla siebie. Zróbmy coś, żeby dalej żyć" - powiedział. Zdjęcia Jakuba Rzeźniczaka i jego żony znajdziecie w galerii na górze strony.