Ewa Kasprzyk w komedii "Kogel-mogel" wcielała się w Barbarę Wolańską, mamę Piotrusia. Obecnie kręcona jest piąta część filmu. Katarzyna Skrzynecka podzieliła się już zdjęciami z planu. W produkcji "Kogel-mogel 5, czyli Baby Boom!" zabraknie jednak postaci, którą grała Kasprzyk. Potwierdziła to sama aktorka.
Ewa Kasprzyk kilka dni temu opublikowała wymowne nagranie na Instagramie, na którym znajduje się ze swoją suczką Shakirą. Osoba będąca poza kadrem pyta: "O, kręcicie kogla?". Aktorka odpowiada jednak: "Zapomnij!". "Super Express" zapytał Ewę Kasprzyk o to, czy zobaczymy ją w kolejnej części filmu. Odpowiedziała krótko:
"Kogel-mogel" będzie bez Wolańskiej.
Ilona Łepkowska, scenarzystka filmu, w rozmowie z Plejadą w 2020 roku wyznała, że Ewa Kasprzyk nie była zadowolona z tego, że z trzeciej części produkcji usunięto sporo scen z udziałem aktorki. Dodatkowo miała sama nalegać, żeby je nakręcono. "Wiem, że Ewa była rozczarowana tym, że było jej mało w filmie i że wycięliśmy niektóre sceny z jej udziałem. Ale szczerze mogę powiedzieć, że usunęliśmy te sceny, które ona sama w pewnym sensie wymusiła na reżyserze. Od początku nie byłam do nich przekonana. Reżyser prosił mnie, żeby je nakręcić. Zgodziłam się, obejrzałam to i stwierdziłam, że nie są potrzebne w filmie. Byłam producentem, więc miałam do tego prawo. Poza tym nie tylko mi te sceny się nie podobały. Tyle w tej sprawie" - mówiła. Zdjęcia Ewy Kasprzyk, a także nowe ujęcia z planu "Kogla-mogla 5" znajdziecie w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!