• Link został skopiowany

Adriana Kalska żyje w panicznym strachu. Ujawniła obrzydliwe wiadomości. "Mam tego dosyć!"

Adriana Kalska jest prześladowana przez stalkera. Aktorka nie wytrzymała i w sieci opowiedziała o tym, co ją spotkało. Jej prześladowca nie odpuszcza i wymyśla coraz to nowe metody, by zbliżyć się do idolki.
Adriana Kalska
KAPiF.pl / KAPiF.pl

Adriana Kalska największą popularność zyskała dzięki roli Izy w "M jak miłość". Ostatnio było o niej głośno, gdy rozstała się z Mikołajem Roznerskim. Dla wielu widzów był to cios, ponieważ para w serialu grała udane małżeństwo, a wkrótce okazało się, że scenarzyści dołożyli starań, by także na ekranie związek Izy i Marcina się rozpadł. Jednak jednocześnie aktorka zmagała się z innym zmartwieniem. Stresu dostarczał jej stalker, który prześladuje ją od dłuższego czasu. Ostatnio gwiazda ujawniła w mediach społecznościowych, jakie wiadomości dostaje.

Zobacz wideo Telekamery 2019. Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski

Adriana Kalska broni się przed stalkerem. Zgłosiła sprawę na policję

Aktorka walczy z internetowym prześladowcą od ponad roku. Niestety wyrzucanie użytkownika z jej konta, czy podjęcie kroków prawnych na niewiele się zdało. W końcu postanowiła opowiedzieć o sprawie w mediach społecznościowych. "Mam tego dosyć! Blokowanie nie pomaga, zgłaszanie na policję również, więc może publiczne obnażenie tego osobnika pomoże. Proszę do mnie nie pisać i nie zakładać kolejnego, trzydziestego któregoś już konta! To trwa już ponad półtora roku i nie ogranicza się tylko do wysyłania wiadomości. Nie wdając się w szczegóły... Mam nadzieję, że w końcu zrozumiesz, że nie życzę sobie kontaktu. Zajmij się swoim zdrowiem psychicznym, a mnie proszę zostaw w spokoju" - zaapelowała do natręta na Instagramie. Aktorka udostępniła dane użytkownika, a także treść wiadomości, które od niego dostaje. A te przechodzą granicę dobrego smaku i nie nadają się do cytowania.

Adriana Kalska nie jest jedyna. Robert Janowski przez lata walczył ze stalkerką

Stalking zdarza się częściej niż myślimy. Robert Janowski przez 15 lat walczył z uporczywą "fanką", jednak w tym przypadku nie skończyło się na wiadomościach. Kobieta uciekała się do śledzenia i wysyłania listów. Kierowała także groźby i pojawiała się pod domem artysty. Doszło do tego, że jego żona obawiała się wychodzić. Sprawa znalazła swój finał w sądzie, a więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ. Ze stalkerem miała do czynienia także jedna z uczestniczek "Hotelu Paradise". Mężczyzna, który wypatrzył ją na wakacjach za granicą prześladował ją do tego stopnia, że sprawa trafiła na policję, a później do sądu, gdzie został skazany.

Więcej o: