Meghan Markle obchodzi w piątek 42. urodziny. Z pewnością mogła liczyć na życzenia od najbliższych, ale wygląda na to, że rodzina królewska postanowiła w tym roku zrezygnować ze składania "Wszystkiego najlepszego" dla Markle, a przynajmniej publicznie. Aktorka i książę Harry odeszli od rodziny królewskiej w 2020 roku, ale to nie powstrzymywało rodziny królewskiej przed składaniem jej życzeń urodzinowych w ostatnich latach. Co się zmieniło w tym roku?
W pierwsze urodziny Meghan Markle po przeprowadzce do Ameryki mogła liczyć na życzenia od rodziny królewskiej. Nieżyjąca już królowa Elżbieta II złożyła jej życzenia urodzinowe. Udostępniając post na koncie rodziny królewskiej na Instagramie, powiedziała: "Życzę księżnej Sussex wszystkiego najlepszego z okazji urodzin". Na zdjęciu Meghan Markle uśmiechała się do monarchini podczas królewskiej wycieczki. Książę William i księżna Kate oraz król Karol III (wtedy książę) i królowa małżonka Camilla również przesłali Meghan specjalne życzenia urodzinowe.
Rok później członkowie rodziny królewskiej udostępnili na Twitterze zdjęcia Meghan z okazji jej urodzin. Książę i księżna Walii napisali: "Życzymy szczęśliwych 40. urodzin księżnej Sussex!". Konto rodziny królewskiej na Twitterze udostępniło zdjęcia Meghan z Harrym, a także jej zdjęcia z królową Elżbietą II. Podpisali post: "Życzymy księżnej Sussex wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!".
W zeszłym roku royalsi podzielili się podobnymi życzeniami urodzinowymi dla byłej aktorki na Twitterze i Instagramie. Z tą różnicą, że zamiast udostępniać zdjęcia Meghan na profilach, dodali wizerunek Markle na InstaStories, które wygasają po 24 godzinach.
W tym roku jednak cisza. W poprzednich latach członkowie rodziny królewskiej życzyli Meghan Markle wszystkiego najlepszego równo o dziewiątej rano. Jest już wieczór, a nie opublikowali jeszcze niczego na kontach w mediach społecznościowych. Czyżby czara goryczy się przelała? Więcej zdjęć solenizantki znajdziecie w galerii u góry strony.
Złe relacje między członkami i byłymi członkami rodziny królewskiej panują od wielu lat. Nawet w czasach, kiedy Meghan i Harry byli pełnoprawnymi royalsami. Po megxicie było coraz gorzej. W poprawieniu stosunków między rodziną nie pomógł wywiad u Oprah Winfrey, dokument na Netfliksie, książka "Ten drugi". Może król i królowa, a także książę i księżna Walii uznali, że co za dużo to nie zdrowo? Wszak, źle przyjęli każde poczynania i ataki ze strony Markle i księcia Harry'ego. Ostatnio jednak mówiono, że stosunki między skłóconymi braćmi miały się poprawić. Młodszy syn króla, miał spojrzeć wstecz na własne poczynania i stwierdzić, że chce naprawić stosunki z najbliższymi i wrócić do Londynu. Dużo mówiono także o kryzysie w związku Meghan i Harry'ego. Wspomniano o rozwodzie i kryzysie finansowym.