Dotychczas opinia publiczna wiedziała, że Paweł Królikowski doczekał się z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską pięciorga dzieci: trzech synów: Antoniego, Jana i Ksawerego i dwóch córek - Julii i Marceliny. Ich małżeństwo jawiło się jako idealne. Tymczasem 1 sierpnia "Super Express" poinformował jednak, że do grona jego dzieci zalicza się też 20-letni dziś syn - owoc nieślubnego związku. Teraz te rewelacje skomentowała żona zmarłego artysty, którą widzowie znają z roli Grażynki w "Klanie".
Jak udało się ustalić "Super Expressowi", nieślubny syn Pawła Królikowskiego mieszka we Wrocławiu. To właśnie tam aktor miał wdać się w romans z jego matką. Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która nie tylko wybaczyła to mężowi, ale i pozostaje z chłopakiem w kontakcie. "Maciek jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny" - wyznała aktorka na Pudelku. "Maciek jest dorosłym człowiekiem, nie będę komentować sprawy ze względu na szacunek dla syna Pawła, który nie jest osobą publiczną, a temat dotyczy spraw osobistych. Znamy go od 20 lat, i jest w życiu naszej rodziny" - dodała w rozmowie z "Faktem". Przy okazji gwiazda "Klanu" zapewniła, że mężczyzna był na pogrzebie ojca i na stypie. A gdy Paweł Królikowski chorował, odwiedzała go też z nim w szpitalu. Zdjęcia zmarłego aktora z dziećmi znajdziesz w galerii na górze strony.
Ponad to "Super Express" poinformował również, że na początku listopada 2022 r. w Sądzie Rejonowym w Piasecznie zakończyła się sprawa spadkowa po Pawle Królikowskim, który odszedł trzy lata temu. Stronami postępowania była nie tylko żona Małgorzata Ostrowska-Królikowska ale i jej dzieci z Pawłem. Co ciekawe, w sprawie uczestniczył jednak również nieślubny syn aktora, który nie nosi po nim nazwiska. Sąd Okręgowy w Warszawie przekazał dziennikarzom gazety, że "orzeczenie dotyczące spadku zostało wydane na podstawie ustawy", a nie testamentu.